Czy ceny skupu agrestu mogą jeszcze wzrosnąć?
Trwa kampania skupu agrestu. Może nie będzie ona aż tak krótka jak rok temu, ale na pewno nie znajdzie się też wśród najdłuższych. Najpewniej skończy się ona wyraźnie przed ostatnim tygodniem lipca. Być może będą to okolica połowy przyszłego miesiąca. Owoców jest mało od jej startu o kolejne tygodnie dużo tu nie zmienią.
Jak mało jest w tym roku agrestu, jak uprawy tego owocu ucierpiały od wiosennych przymrozków i generalnie niekorzystnej pogody, widzimy po cenach w skupie. Cenach rekordowych od startu kampanii skup[owej. Mimo że na rynku widać było pewne wysiłki zakładów przetwórczych, aby doprowadzić do ich obniżenia, czynnik ograniczonej podaży owoców zdecydowanie przeważył. Ceny skupu szybko odbiły w górę i rosły w minionym tygodniu.
Obecnie ceny skupu agrestu na mrożenie to najczęściej 4,00-5,00 zł/kg. Jest to poziom absolutnie rekordowy względem poprzednich sezonów. Rok temu mieliśmy, w okolicach 23 czerwca, średnią cenę skupu na poziomie 2,25 zł/kg i wtedy to także było rekordowo dużo. Teraz cena jest od tamtej wyższa aż dwukrotnie (+100 procent).
Czy zatem są szanse na kolejne zwyżki? Wydaje się, że będzie to trudne, bo ceny są już dość wyśrubowane. Z drugiej strony choćby historia skupu porzeczek czarnych czy nawet tegoroczna kampania skupu truskawek na mrożenie pokazują nam, że przy dużych niedoborach surowca i braku zapasów mrożonych owoców, wzrost cen może być kontynuowany nawet na tak wysokich poziomach.
Ceny skupu agrestu jednak w górę
