Czy to już szczyt cenowy dla Idareda?
Jabłka odmiany Idared pozostawały na polskim rynku w wyraźnym trendzie zwyżkowym od lutego bieżącego roku. W tym czasie średnia cena skupu jabłek tej odmiany i w kalibrze 70+ zyskała 71 procent. Trend wzrostowy cen Idareda nie był może najbardziej dynamicznym wśród polskich jabłek, ale z pewnością nie należał do najgorszych.
W pewnym momencie średnia cena Idareda doścignęła, a nawet na chwile wyprzedziła w swym wzroście, cenę dla odmiany Red Jonaprince. Stało się tak, co widać na naszym pierwszym wykresie, w połowie kwietnia bieżącego roku. Potem jednak Idared drożał już mniej dynamicznie niż odmiana Red Jonapronce.
Obecnie ceny skupu Idareda na rynek świeży, w kalibrze 70+ to poziom 1,30-1,60 zł/kg. Jak widać na naszym drugim wykresie, obecna cena średnia tych jabłek (1,45 zł/kg) jest wyższa od tej z analogicznego okresu zeszłego roku (+21 procent) i niższa tylko od dwóch z pięciu notowań w poprzednich sezonach. Czy to możliwe zatem, aby jeszcze nie tak blisko końca sezonu, ten pozytywny trend się już wyczerpał?
Tak, jest to scenariusz prawdopodobny. Na drugim wykresie widać bowiem, że w czterech z pięciu poprzednich sezonów, niezależnie od tego czy były one „drogie”, czy „tanie”, średnia cena w końcówce maja i w czerwcu już nie rosła, nawet spadała.
Ale był też wyjątek. „Na szczęście” chciałoby się dodać, bo to pokazuje, że szansa na dalszą zwyżkę cen tej odmiany jednak jest, mimo że w Polsce wystartował już sezon truskawkowy, co zawsze przynosi odpływ zainteresowania konsumentów jabłkami. Chodzi oczywiście o sezon 2019/2020 – sezon niedoboru podaży i wysokich cen jabłek, co oznacza jednak inne warunki niż obecne.
czytaj dalej