Holandia - spadający rynek cebuli przynosi nową dynamikę
Po spokojnym początku pierwszej połowy sezonu (uzasadnionym lub nie), flaga wisi teraz inaczej. Pod koniec 11. tygodnia i na początku tygodnia minionego doszło do panicznej wyprzedaży. Jednak podaż cebuli "pozbądź się jej, a później zobaczymy cenę" również wyschła tak szybko, jak się pojawiła. Producentom trudno jest to przełknąć. Jeszcze miesiąc lub półtora miesiąca temu żądano 50 euro. Tymczasem oferowana jest połowa tej kwoty, czyli 25 euro. Wydaje się, że stopa z hamulca jest zdjęta, jeśli chodzi o ceny, ale sprzęgło pozostaje wciśnięte, a pedał gazu jest nadal bardzo daleko. Holenderski rynek pozostaje jednak prawdziwym rynkiem nabywców.
Prowadzenie działalności na spadającym rynku zawsze wiąże się z zupełnie inną dynamiką niż na rynku rosnącym. Mówiąc ostrzej, kiedy sprawy idą dobrze, rzadko pojawia się zamieszanie związane z jakością, a kiedy sprawy nie idą dobrze, niektórzy szukają powodu do odrzucenia towaru. Jeśli zapytać sortowacza wprost, to "konkurencja to robi". Jeśli zestawić wszystko obok siebie, prawie każda firma sortująca uczestniczy w tym w mniejszym lub większym stopniu. Z cebulą kupioną po 40-50 euro na marcową dostawę i ceną worka, która w ogóle nie odpowiada tej cenie surowca, jest to oczywiście nie do pogodzenia. Częściowo dlatego, że zaangażowane kwoty są poważne, plantatorzy wchodzą w to zaciekle, gdy kwestionowana jest jakość dostawy.
Co by pozostało?
Innym ważnym tematem na rynku cebuli pozostaje mierny eksport w stosunku do zapasów. Prawie zawsze występuje szum między szacunkami zbiorów CBS a danymi eksportowymi KCB. Częściowo wynika to z faktu, że niektórzy plantatorzy prowadzą interesy bezpośrednio z zagranicznym nabywcą, co oznacza, że cebula jest uwzględniona w danych CBS, ale nie w danych KCB. I odwrotnie, cebula kupowana przez holenderskich eksporterów w regionie przygranicznym poza Holandią jest uwzględniona w danych KCB. Tak czy inaczej, jeśli uwzględnimy eksport do 9. tygodnia wraz z szacunkami zbiorów, nadal pozostaje ilość cebuli, która jest porównywalna z latami zbiorów 2015 i 2016. Podczas gdy sezon 2016/2017 był bardzo ekstremalny, trend spadku cen może być kontynuowany również w tym sezonie.
W 12. tygodniu notowania DCA wykonały kolejny krok w tył. Sprzedawane są głównie mniejsze, średnie rozmiary. Oferty sprzedaży dużych rozmiarów, zwłaszcza supers, jest mało. Ze względu na presję cenową na średnie i potrójne cebule, grube i supers tanieją wraz z nimi wraz z nimi.
Notowania DCA:
Cebula workowana 35-50 mm: 29 euro/100 kg; (-9,4 proc.);
Cebula workowana 45/65 i 50/70 mm: 31 euro/100 kg (-6,1 proc.);
Cebula workowana 60-80 mm: 40,50 euro/100 kg (-3,6 proc.);
Cebula workowana +80 mm: 44 euro/100 kg (-2,2 proc.).
Notowania giełdowe:
Giełda Goes
Towar z 30-60 proc. zawartości cebuli grubszej
27 euro/kg (-13,6 proc.),
Towar z 60 proc. zawartości cebuli grubszej
29 euro/kg (-13,4 proc.).
Giełda Middemeer
Towar z 30-60 proc. zawartości cebuli grubszej
25 euro/kg (-7,4 proc.),
Towar z 60 proc. zawartości cebuli grubszej
28 euro/kg (-5,1 proc.).
Giełda Emmeloord
Towar z 30-60 proc. zawartości cebuli grubszej
26 euro/100 kg (brak poprzedniego notowania),
Towar z 60 proc. zawartości cebuli grubszej
28 euro/kg (-8,2 proc.).
Ceny cebuli nadal pod naciskiem, ale...
Holandia - ani lepiej, ani gorzej na rynku cebuli
