Holandia – zmniejszy się areał uprawy cebuli?
Na stronie internetowej firmy Waterman Onions, Wim Waterman podaje krótkie aktualizacje tego, co obserwuje na rynku. W tym tygodniu była to jego prognoza na ostatnie trzy miesiące sezonu. "Globalny popyt na cebulę nie zmniejszy się w najbliższym czasie. Ceny na rynkach światowych też są przyzwoite." Według Wima, popyt w Europie również się poprawi.
"Wystarczająca ilość cebuli gorszej jakości została wysłana do alternatywnych miejsc przeznaczenia, takich jak Polska. Pozostałe partie są więc w miarę dobrej jakości. Prawdopodobnie zmniejszy się import z popularnych krajów, takich jak Egipt i Nowa Zelandia. Można więc twierdzić, że na rynku światowym będzie więcej miejsca dla holenderskiej cebuli."
Na początku sezonu mówiło się o nadwyżce; teraz, mówi Wim, Holandia zdołała z łatwością pozbyć się całej swojej cebuli. "Tylko problemy logistyczne nadal nas frustrują, a ostatnie wydarzenia na Ukrainie pośrednio wpływają na przepływ towarów".
Kurczący się areał
Oczekuje się, że w sezonie 2022/2023 areał upraw holenderskiej cebuli zmniejszy się. Według Wima, złagodzi to presję na rynku. "Myślę, że plantatorzy na całym świecie będą coraz częściej wybierać ziemniaki i zboża. Ceny tych produktów stale rosną z powodu napięć na rynku światowym. Prawdopodobnie spowoduje to mniejsze zainteresowanie uprawą cebuli".
To, czy spadek podaży doprowadzi to do wzrostu cen w nadchodzącym sezonie, jest jeszcze trudne do przewidzenia. "Jeśli te jeszcze bardziej wzrosną, ceny rynkowe również wzrosną jeszcze bardziej. Taki wzrost cen nie jest korzystny ani dla plantatorów, ani dla nas".
Certyfikowana uprawa
Wim ma kilka rad dla tych producentów, którzy będą uprawiać cebulę w nadchodzącym sezonie: "Popyt na certyfikowane uprawy wciąż rośnie, zarówno w Europie, jak i na całym świecie. Sprzedawcy detaliczni coraz częściej wymagają certyfikatów takich jak Planet Proof i GlobalGAP. Czy ty, jako producent, chcesz poszerzyć swoje rynki zbytu? W takim razie polecam rozważenie możliwości uzyskania wymaganych certyfikatów. W przypadku cebuli niecertyfikowanej jesteśmy zdani na łaskę rynku hurtowego. A w tym roku utrudniło to producentom ustalanie cen" - podsumowuje.
Podsumowując, Wim widzi wystarczające, choć być może trudne, perspektywy na koniec bieżącego i nadchodzącego sezonu.
