Z naszych danych korzystają instytuty, ministerstwa, sieci handlowe dołacz i Ty!

Kup teraz abonament!

Importowane maliny pozostają drogą niszą

2021-05-18 12:00

Kwiecień mieliśmy najzimniejszy od lat. W majówkę pogoda była pod psem, potem dopiero się poprawiła. Ale to wciąż nie jest ta piękna, słoneczna majowa aura, która skłania konsumentów do sięgania po świeże owoce. Nawet jeśli na razie są to owoce importowane. Tyczy się to również malin, teraz  sprowadzanych przede wszystkim z Hiszpanii.

Popyt na te owoce minimalnie wzrósł, a w ślad za nim wzrosła podaż. Jednak kapryśna pogoda, ale nie tylko ona, nie sprzyja generowaniu popytu na poziomie przyzwoitym. Rynek importowanych malin pozostaje rachityczny. Sytuacja poprawi się może, gdy widać będzie pierwsze efekty odmrożenia gastronomii.

Ale i sytuacja w Hiszpanii niezbyt sprzyja wyższemu importowi tych owoców. Co prawda maliny taniała, ale dopiero od 18. tygodnia. Wcześniej ich ceny się umacniały, też z powodu marnej pogody. Są one teraz nieco niższe niż w zeszłym roku, ale wyższe niż dwa lata temu (średnia w 18. tygodniu tego roku wynosiła u producenta 4,74 euro/kg). Do tego sezon zbiorów malin w Hiszpanii wkracza właśnie w swoja ostatnią fazę, gdy dzienne zbiory będą malały.

Obecnie ceny malin importowanych to w polskim małym hurcie 90 zł/kg. Ceny w ostatnim czasie wahały się o +/- 5-6 zł na kilogramie, ale nie wykazywały żadnego ukierunkowanego trendu. Dla porównania dodajmy, że rok temu na polskim rynku maliny importowane były znacząco tańsze niż teraz – średnia cena wynosiła 64 zł/kg, a i tak był to akurat okres krótkotrwałej zwyżki i już w okolicach 20 maja 2020 było to 34-40 zł/kg.

Słowa kluczowe: maliny, ceny malin, owoce, ceny owoców
Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE