Jabłka przemysłowe – cen nieco wzrosła, ale…
Mamy zimę i to nie tylko tę kalendarzową. A to oznacza częściowe „zamrożenie” przetwórstwa jabłek o tym samym redukcję bieżącego popytu na surowiec do tej produkcji. Z drugiej strony coś tam się w tym sektorze przemysłu przetwórczego dzieje i jakieś jabłko musi być pozyskiwane, a jego dostępność jest teraz ograniczona.
W konsekwencji koniec stycznia bieżącego roku przyniósł nawet pewne umocnienie cen skupu jabłka przemysłowego. Wcześniej tzw. „przemysł mokry” był pozyskiwany przez skupy w cenach 0,30-0,35 zł/kg, teraz jest to 0,35-0,40 zł/kg ( tendencją do zawężania tego przedziału). Oznacza to wzrost średnio o niecałe 9 procent. Przemysł tzw. „suchy” ma ceny 0,45-0,56 zł/kg, wcześniej przedział też był szerszy i zaczynał się od 0,40 zł/kg. Tu zatem też mamy średnią zwyżkę o około 6 procent.
Jednak nie jest to poprawa, która zasadniczo zmieniłaby sytuację producentów w tym zakresie. Ceny wciąż należą do najniższych w tym sezonie (nie licząc tych na jego początku). Również w poprzednim sezonie było pod tym względem lepiej. Obecnie tylko jabłka na przeciery i soki skupowane z podziałem na odmiany mają zdecydowanie lepsze ceny, z najdroższym Goldenem, choć trzeba zauważyć, że trend zwyżkowy cen tego ostatniego został wyhamowany i ceny te zeszły z pułapu 0,70-0,80 zł/kg na 0,70-0,75 zł/kg.
WAPA – zapasy jabłek, styczeń 2021 r.
Jakie ceny jabłek Red Jonaprince?
Jabłka przemysłowe – umocnienie cen?
