Jabłka Red Jonaprince – zapasy znów za wysokie?
Do sezonu 2021/2022 jabłka Red Jonaprince były w polskim hurcie droższe od innych odmian czerwonych. Ale w sezonie 2022/2023 sytuacja w tym względzie zaczęła się wyraźnie zmieniać. Wzrost produkcji tej odmiany był tak dynamiczny, że podaż Prince’a zaczęła przewyższać popyt i jego ceny zeszły do poziomu Ligola czy Szampiona. Ba, bywały takie momenty, że Prince miał ceny jak Idared, a nawet niższe (tak było przez kilka dni w kwietniu 2023).
W sezonie obecnym trendy cenowe dla odmiany Red Jonaprince są analogiczne jak w zeszłym roku, tyle że na nieco wyższym poziomie kwotowym. Mamy więc w dużym hurcie średnią cenę skupu kalibru 70+ przeważnie o około 6 do 10 procent wyższą niż rok wcześniej. To efekt generalnie niższych zbiorów jabłek w Polsce. Ibecnie ceny Prince’a dla kalibru 70+ to najczęściej 1,60-1,80 zł/kg, zależnie od jakości owoców (głównie chodzi o jędrność, a którą w bieżącym sezonie jest trudno).
Jednak ceny te nie plasują Prince’a powyżej innych polskich „czerwonaków”, jak to bywało przed kilku taty. Teraz ceny z okolic 1,70 zł/kg to typowy poziom w dużym hurcie dla polskich Ligoli, Szampionów czy Jonagoredów. Nie wydaje się, aby mogły one też wyraźnie wzrosnąć po Nowym Roku, nawet przy wczesnym rozpoczęciu handlu owocami z KA. A może będzie taka konieczność właśnie ze względu na szybkie pogarszanie się jakości owoców ze zwykłych chłodni.