Jabłko przemysłowe – jeszcze nie teraz?

Połowa listopada przyniosła korektę cen skupu jabłek przemysłowych. Dla zwykłego przemysłu ceny spadły z 0,48-0,52 zł/kg do 0,45-0,50 zł/kg, przy czym należy podkreślić, że w głównych rejonach produkcji ceny nie zeszły poniżej 0,46 zł/kg. Ceny suchego przemysłu spadły w tym czasie z 0,56-0,62 zł/kg do 0,50-0,60 zł/kg.

Koniec minionego tygodnia upływał wśród informacji o kolejnych obniżkach, które miały się zacząć od poniedziałku 23 listopada. Wiązano je z faktem, że część zakładów przetwórczych zakończyło na razie pracę. Mniejszy popyt miał wymusić korektę cen. Ale jak dotąd te zapowiedzi się nie potwierdziły.

Dziś rano ceny w skupach pozostawały na poziomie 0,45-0,50 zł/kg dla przemysłu zwykłego i 0,50-0,60 zł/kg dla przemysłu suchego (do 0,62 zł/kg za suchy przemysł odmiany Golden). Dla przemysłu zwykłego to poziom analogiczny do zeszłorocznego, z tym, że wówczas mięliśmy krótkie odbicie w górę między 22 listopada a 9 grudnia 2019 roku (do ceny średniej 0,51 zł/kg). W przypadku suchego przemysłu sytuacja jest też podobna, choć rok temu było nieco taniej – od 0,50 do 0,56 zł/kg.

Wciąż jednak jest wśród uczestników rynku popularna opinia, że w zimie ceny jabłka przemysłowego muszą spaść i dla przemysłu zwykłego zapewne będzie to poziom z przedziału 0,40-0,45 zł/kg. Taka zniżka w grudniu i styczniu to zjawisko dość typowe i nie ma powodu, aby i w tym sezonie go nie było.