Jest popyt na gruszkę przemysłową
Podaż gruszek w tym sezonie jest niska. W Polsce jest i tak nie najgorzej pod tym względem. W skali europejskiej kryzys jest głębszy, przede wszystkim z powodu fatalnie niskich zbiorów gruszkowego potentata – Włoch. Niska dostępność tych owoców sprawia, że bieżący popyt na nie pozostaje wysoki i wysokie są też ich ceny.
W dodatku wielu producentów nie śpieszy się z wyprzedażą zapasów licząc na dalszy wzrost wartości swojego towaru. Taka tendencja widoczna jest też na rynku polskim, jeśli chodzi o najbardziej poszukiwaną odmianę – Konferencja. Lepiej jest z odmianą Lucas i Xenia, bo tu ofert sprzedaży nie brakuje. Ale dostępne ilości są mocno ograniczone.
Ta napięta sytuacja podażowa na rynku gruszki deserowej przekłada się oczywiście na realia funkcjonowania segmentu gruszki skupowanej do przetwórstwa. Tu również podaż jest mniejsza niż popyt i w konsekwencji kupujący muszą płacić więcej niż zazwyczaj. Ceny skupu najsłabszej jakości owoców, przeznaczonych do produkcji alkoholu, dochodzą do 0,30 zł/kg. Ale już gruszki przemysłowe na soki mają ceny na poziomie najczęściej 0,80-0,85 zł/kg. Zaś gruszki przeznaczona na obieranie skupowane są po 1,10-1,20 zł/kg.