Kalafiory to takie warzywne truskawki?
Koniec maja to wciąż jeszcze dość wczesny okres sezonu polskich kalafiorów, ale już widać wyraźnie, że sytuacja w tym segmencie rynku świeżych warzyw nie jest dobra dla producentów. Kalafiory krajowe mocno taniały od początku sezonu i to mimo faktu, iż pogoda w maju wcale nie była optymalna dla ich wegetacji.
Te niepokojące tendencje widać już było w poprzednim tygodniu i pisaliśmy o tym na łamach portalu fresh-market.pl (tutaj). przez ostatni tydzień wcale się sytuacja nie poprawiła. Trend spadkowy hurtowych cen kalafiorów trwał, choć może nie aż tak dynamiczny jak w pierwszej, najwcześniejszej fazie sezonu, gdy między 9 i 18 maja średnia cena sprzedażowa w dużym hurcie spadła aż o 44 procent. Potem, do końca zeszłego tygodnia roboczego, cena ta spadła jeszcze o 5 procent. Ceny te znalazły się w konsekwencji na poziomie 2,80-3,40 zł/szt., zależnie od jakości i rejonu kraju.
Oczywiście faktem jest, że rynek kalafiora krajowego jest jeszcze niedojrzały. Róże trafiają tylko do detalu i to w większości do warzywniaków i na targowiska. Sieci handlowe wyprzedają jeszcze zapasy importu. Spadek cen w hurcie był szybszy niż zejście kalafiorów w detalu, gdzie konsumenci jeszcze nie odczuli takich przecen. Ale i tak sytuacja jest wyraźnie niedobra dla producentów – ceny bieżące są nie tylko znacząco niższe od zeszłorocznych, co widać na naszym wykresie (-22,5 procent). Na wykresie widać, że obecna średnia jest najniższa od czterech lat.
Pierwsze polskie kalafiory
Import kalafiorów i brokułów w 2021 r.
