Z naszych danych korzystają instytuty, ministerstwa, sieci handlowe dołacz i Ty!

Kup teraz abonament!

Kolejne noce z przymrozkami za nami, ale to nie koniec

2024-04-22 08:30

Za nami przymrozkowi weekend. Mieliśmy więc kolejne kilka nocy z rzędu z ujemnymi temperaturami – głównie w północnej, zachodniej i południowo-zachodniej części kraju. Wydaje się, że osią wokół której kręciła się w weekend ta zimna pogoda był obszar województwa łódzkiego. kiego. Chociaż warto zaznaczyć że już ostatniej nocy w Łódzkiem przymrozków, wedle danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nie było. Za to dziś rano, dane z godziny 7:00 pokazały ujemne temperatury właśnie w Łódzkiem i Wielkopolsce oraz na Dolnym Śląsku.

w

źródło: IMiGW

I to na Dolnym Śląsku było minionej nocy najzimniej. Tyle, że te najniższe temperatury (do -9 stopni Celsjusza) zanotowano w górach. Na terenach niżej położonych w tym rejonie kraju było do -4 stopni. Zimno było lokalnie w województwie zachodniopomorskim, do -7 stopni oraz w gdańskim, do -6 stopni. W województwie wielkopolskim odnotowano do -5 stopni.

Zdecydowanie cieplej było na wschodzie kraju. Na Mazowszu w zasadzie nie było przymrozków. Na Lubelszczyźnie najniższa odnotowana temperatura w nocy to -1 stopień, a w Małopolsce i na Podkarpaciu (pomijając tereny górskie, gdzie temperatura spadała do -5 stopni) najniższą temperaturą było -3 stopnie. W województwie podlaskim nie odnotowano przymrozków w ogóle, a w warmińsko-mazurskim było to jedno wskazanie, ale na poziomie -4 stopnie.

Są też pierwsze informacje o stratach w uprawach owoców. Wydaje się że najmocniej ucierpiały jabłonie, które są w fazie pełnego kwitnienia. No i jak wiadomo, drzewa trudniej chronić przed przymrozkami niż uprawy warzyw, które o wiele łatwiej jest okryć włókniną. Ochrona kwitnących drzew wymaga infrastruktury i choćby dużych ilości wody do zraszania.

Straty, wedle napływających informacji są miejscami duże i bardzo duże. Ale należy pamiętać ze tyczy się to lokalnych upraw położonych w zagłębieniach terenu i dolinach rzek. Takie lokalne straty nie będą miały decydującego wpływu na całokształt zbiorów, o ile pogoda się poprawi w dłuższym okresie czasu. Przymrozki nie są w stanie zniszczyć dużych części upraw w jedną, dwie czy nawet kilka nocy. Rok temu mieliśmy bardzo dużo zimnych nocy wiosną (przynajmniej kilkanaście), a zbiory, aczkolwiek nie rekordowe, były spore.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE