Z naszych danych korzystają instytuty, ministerstwa, sieci handlowe dołacz i Ty!

Kup teraz abonament!

Koniec sezonu skupu malin przemysłowych 2024

2024-10-14 09:28

Kampania skupu malin do przetwórstwa 2023 weszła definitywnie w końcową fazę. Już tylko pojedyncze podmioty są zainteresowane pozyskiwaniem tych owoców do przetwórstwa. Najpewniej w ciągu najbliższych dni ta aktywność wygaśnie zupełnie, aczkolwiek zdarzały się takie sezony, ze przetwórcy byli zainteresowanie malinami jeszcze i w drugiej połowie października.

wykres

Jak można podsumować tegoroczny sezon skupu malin w Polsce? Z analizy krzywej ceny średniej jasno wynika, że polskie maliny pozostawały przez całą kampanię pod silną presją na zbijanie cen. Początek sezonu i skup malin letnich przyniósł ceny lepsze. Potem było gorzej. Dopiero w samej końcówce tegorocznej kampanii średnie ceny nieco się poprawiły. Teraz jest to 7,00-9,00 zł/kg zarówno dla malin na mrożenie, jak i dla owoców gorszej jakości.

Oczywiście, można powiedzieć że te ceny są lepsze niż w zeszłym roku (niemal dwukrotnie lepsze), ale ocena tylko na podstawie tego stwierdzenia byłaby mocno niepełna. Po pierwsze, zeszły sezon był katastrofalny dla polskich producentów malin. Mieliśmy zapaść cen skupu w przemyśle, więc ceny lepsze od tamtych to jeszcze nic nie znaczy.

Porównując natomiast obecne ceny skupu z tymi na przestrzeni ostatnich kilku lat, widzimy, że mieliśmy dwa lepsze sezony. Rekordowy 2021 rok i kampanię w 2022. Co prawda teraz, w październiku bieżąca średnia jest powyżej tej  z analogicznego okresu przed dwoma laty, ale to nie zmienia całościowego obrazu – w roku 2022 ceny przez 90 procent czasu były znacząco wyższe niż w bieżącym sezonie.

Reasumując – z samego zestawienia cen skupu widać, że sezon 2024, choć korzystniejszy dla polskich producentów malin od sezonu zeszłorocznego, daleki był od tego, co mogliby oni by nazwać dobrą kampanią. Przy bardzo słabych zbiorach, w trudnych warunkach pogodowych oraz przy bardzo dużym wzroście kosztów produkcji, ceny i tak nie zbliżyły się nawet do pułapów z roku 2021. Wciąż też nad polskimi malinami wisi miecz Damoklesa w postaci importu tanich owoców – tak świeżych, jak też mrożonych, z krajów takich jak Serbia czy zwłaszcza Ukraina.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE