Krajowy sezon śliwkowy na finiszu, ale…
W Polsce definitywnie kończy się tegoroczny sezon krajowych śliwek deserowych. Jak zachowywały się hurtowe ceny tych owoców w październiku? I jak wypadają one w porównaniu z końcem sezonu 2023? W poprzednim roku koniec sezonu krajowych śliwek upływał pod znakiem stabilizacji ich hurtowych cen. Nie było oczekiwanej tendencji wzrostowej, nawet mimo faktu, iż popyt na śliwki pozostawał wciąż na dobrym poziomie.
W tym roku scenariusz na rynku krajowych śliwek był wyraźnie odmienny. Trend wzrostowy cen polskich śliwek deserowych zaczął się w hurcie już w drugiej dekadzie września i to mimo obecności na naszym rynku istotnych wolumenów śliwki importowanej. Wydaje się jednak, że ten import – spory, ale był jednak mniejszy od tego, czego wielu uczestników rynku, po jego stronie popytowej, oczekiwało.
W październiku br. ceny śliwek takich odmian, jak President i Top Hit wzrosły w dużym hurcie o blisko 48 procent do poziomu 5,00-8,00 zł/kg. Węgierki zdrożały o 57 procent do 4,50-6,50 zł/kg. Dla porównania rok wcześniej październik śliwki kończyły z cenami 3,50-5,50 zł/kg dla Presidenta i Top Hita oraz 3,50-4,50 zł/kg dla Węgierek.
Rok temu, jak się wydaje, import był jeszcze wyższy niż teraz. Przede wszystkim z powodu niższej dostępności późnej śliwki z Mołdawii. A i krajowych śliwek z chłodni trafiło na finiszu sezonu więcej na rynek niż miało to miejsce w sezonie obecnym. Po zeszłorocznej słabszej cenowo końcówce sezonu była mniejsza skłonność do długiego przechowywania tych owoców.
Wracając do sytuacji bieżącej – krajowe śliwki deserowe definitywnie znikają z oferty hurtowej, ale wciąż jeszcze są – nieliczni, ale jednak są, chętni na zakup owoców do przetwórstwa. Tu ceny pozostają na poziomie 1,40-2,00 zł/kg. Sezon jest o prawie miesiąc dłuższy niż zeszłoroczny, a ceny są wyższe od tych z października 2023 roku o ponad jedną piątą.