Z naszych danych korzystają instytuty, ministerstwa, sieci handlowe dołacz i Ty!

Kup teraz abonament!

Marchew – ceny trzymają się scenariusza z 2019

2025-02-19 08:41

Na łamach portalu fresh-market.pl pisaliśmy niedawno o podobieństwie bieżącej sytuacji cenowej do tej sprzed sześciu lat. Kolejne dni, a zasadzie już tygodnie przyniosły potwierdzenie tej obserwacji. Ceny marchwi trzymają się scenariusza z lutego sezonu 2018/2019. Spójrzmy na wykresy poniżej.

wykres 1

Na pierwszym mamy porównaniu obecnych cen do tych z ostatnich pięciu lat. Widzimy, że obecnie marchew krajowa, z cenami sprzedażowymi w dużym hurcie w przedziale 1,30-1,80 zł/kg (za towar myty i pakowany w worki) odbiega od sytuacji z wszystkich pięciu minionych kampanii.

wykres 2

Ale na drugim wykresie widać, iż obecne mamy do czynienia z w zasadzie identyczną ewolucją krzywej cenowej, jak właśnie ta przed sześcioma laty, w sezonie 2018/2019. Co to oznacza dla przyszłości rynku krajowej marchwi? Jeśli to podobieństwo do scenariusza zimowo-wiosennego w roku 2019 się nadal będzie utrzymywało, to byłaby to nie najgorsza informacja dla polskich producentów i dostawców marchwi. Co prawda wtedy do czerwca ceny nie rosły, ale też nie spadały, a na koniec kampanii przyszła w końcu zwyżka.

Oczywiście, lepsza byłaby powtórka scenariusza  sprzed dwóch lat, albo choćby zeszłorocznego. Niestety, na to widoki są marne. Ceny marchwi w Europie nie rosną, popyt na nią za granicą pozostaje dość ograniczony. Za to mamy napór importu. Widać to po danych GUS. Najnowsze przynoszą uaktualnienie wolumenów z października i listopada oraz wstępne dane za grudzień.

wykres 3

źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS

wykres 4

źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS

Jeśli chodzi o eksport, to widzimy w grudniu niewielką poprawę w stosunku do listopada, ale wolumen 1,8 tys. ton, wyższy od zeszłorocznego, wciąż nie jest zbyt imponujący. Tym bardziej, że z wykresu obrazującego zmiany cen eksportowych wynika, iż poprawa w ilości eksportu dokonała się poprzez obniżanie cen polskiej marchwi. Zauważmy, że średnia cena z grudnia 2024 roku była niższa niż w dwóch poprzednich sezonach. Najwięcej polskiej marchwi w grudniu ubiegłego roku trafiło na: Słowację (927 ton), do Niemiec (566 ton), do Rumunii (440 ton), do Wielkiej Brytanii (352 ton) i Czech (311 ton).

wykres 5

źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS

wykres 6

źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS

A jak wyglądał grudniowy import marchwi do Polski? Na wykresach prezentujących dane o imporcie widać dokładnie to, o czym pisaliśmy powyżej. Wzrost importu w kolejnych miesiącach i utrzymywanie się wolumenów sprowadzanej marchwi na poziomach wyższych niż poprzednich latach. I to przy jednoczesnym spadku cen tego importu.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE