Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Mołdawia - szklarniowe truskawki będą drogie

Z powodu chłodnej pierwszej połowy wiosny rozpoczęcie sprzedaży lokalnych truskawek szklarniowych w Mołdawii zostało opóźnione o dwa do trzech tygodni w porównaniu z rokiem ubiegłym, pisze portal EastFruit. Zazwyczaj taka sytuacja wpłynęłaby negatywnie na poziom cen wywoławczych na pierwsze owoce jagodowe sezonu. Jednak w 2021 roku rozpoczęcie sprzedaży wczesnych mołdawskich truskawek zbiegnie się w czasie z Wielkim Tygodniem. Przedstawiciele Stowarzyszenia Producentów Owoców Jagodowych Pomușoarele Moldovei mają nadzieję, że duża aktywność kupców w tym okresie pozwoli hodowcom w tym roku nie przegapić okazji do sprzedaży truskawek szklarniowych po wysokiej cenie.

Wcześniej EastFruit poinformował, że mołdawski handel detaliczny rozpoczął sprzedaż importowanych truskawek w drugim tygodniu marca. Cena detaliczna wynosiła około 100-110 lejów/kg (5,71-6,28 USD/kg; 21,50-23,65 zł/kg), czyli połowę ceny z poprzedniego roku w tym samym miesiącu. Hurtowe sieci supermarketów kupowały importowane truskawki po 70-75 lejów/kg (4,0-4,2 USD/kg; 15,05-14,05 zł/kg), tj. o 25-30 procent taniej niż na początku sezonu 2020. Na przełomie marca i kwietnia ceny hurtowe importowanych (greckich) truskawek spadły do ​​60-65 lejów/kg (3,35-3,63 USD/kg; 11,24-12,17 zł/kg) i na początku tego tygodnia były utrzymywane na tym poziomie.

Należy zauważyć, że równolegle z niskimi cenami greckich truskawek w mołdawskim handlu detalicznym, wzrosła znacząco ich jakość. Detaliści wyjaśniają to: po pierwsze kosztami składowania truskawek, które dotarły do ​​hurtowni w marcu, a po drugie wahaniami jakości produktu z partii na partię, od dostawcy do dostawcy.

Stowarzyszenie Pomușoarele Moldovei uważa tę sytuację za ogólnie korzystną dla lokalnych hodowców owoców jagodowych. Z jednej strony mają okazję „grać kontrastem”: aktywnie promować tezę o „większej świeżości i lepszym smaku” mołdawskich owoców, motywując tym wyższe ceny za produkty, 15-20 procent wyższych niż ceny importu. Z drugiej strony, w przededniu Wielkanocy i przy słonecznej pogodzie, konsument, nawet w sytuacjach awaryjnych i „miękkiej blokadzie”, będzie prawdopodobnie chętniej odwiedzał targi na świeżym powietrzu, na których będzie więcej wczesnych mołdawskich truskawek niż w supermarketach (preferujących import).

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE