Na rynku porów rośnie presja importu
Na polskim hurtowym rynku świeżych warzyw przybywa porów z importu. Ta wzrostowa tendencja w zakresie podaży powoduje też większy nacisk na ceny porów polskich. Nacisk skuteczny, chociaż w przypadku krajowej oferty tych warzyw nie ma mowy o zroście podaży. Przeciwnie, zapasy ładnego pora maleją i będą maleć.
Warto jednak zauważyć, że wzrost importu porów do Polski w okresie luty – marzec, a co za tym idzie wzrost presji na spadek cen tych warzyw w polskim hurcie, to zjawisko w znacznym stopniu sezonowe. Widać je było nawet z sezonie 2023/2024, gdy na rynku pora mieliśmy wyraźny kryzys podaży.
Rok temu też ceny spadał, tylko z o wiele wyższego pułapu niż ten obecny. Wtedy średnia cena porów importowanych dobiła w styczniu do poziomu 9,00 zł/kg, a polskich 7,50 zł/kg. Po czym ceny te spadły do pułapu 4,50 zł/kg w lutym. Jak będzie teraz?
Jeśli chodzi o polskie pory, to ich ceny sprzedażowe w dużym hurcie rosły w bieżącym sezonie do końca pierwszej połowy bieżącego miesiąca, po czym ustabilizowały się w przedziale 4,00-5,00 zł/kg. Ostatnio pojawiło się już kilka ofert z niższymi cenami sprzedaży i obecnie przedział cenowy w tym kanale dystrybucji to 3,50-5,00 zł/kg, a więc mamy tu spadek o nieco ponad 5,5 procent.
Te zmiany wynikają ze wspomnianej wyżej presji rosnącego importu. Na naszym rynku są obecne zarówno pory z Belgii, jak i pory importowane z Albanii. I zanotowały one spadek cen. W dużym hurcie ich ceny sprzedażowe to obecnie także 3,50-5,00 zł/kg najczęściej. W tym przypadku skumulowany spadek ceny średniej od początku ostatniej dekady bieżącego miesiąca to aż 23 procent.
Ceny porów wzrosły od początku roku z powodu ograniczonej podaży.
