Ogórki szklarniowe – na rynku zdecydowanie dominuje import
Hurtowy rynek ogórków szklarniowych w Polsce był w ostatnim miesiącu 2021 roku wyraźnie zdominowany przez import. Co prawda importowi nie sprzyjały w tym okresie realia cenowe za granicą oraz to, że złotówka pozostaje osłabiona względem euro i dolara, ale kilka mroźnych tygodni sprawiło, że krajowe ogórki szklarniowe zniknęły z oferty, nawet w małym hurcie.
Krajowe ogórki szklarniowe są w zasadzie dostępne cały rok, ale wciąż w grudniu i styczniu ich podaż wyraźnie maleje. W tym sezonie ten spadek jest, jak się zdaje, jeszcze większy niż zazwyczaj. I co ważne może ta sytuacja rozciągnąć się w czasie. Wiele tu zależy od pogody, ale należy pamiętać o drastycznych podwyżkach cen opału, co mocno uderza w branżę szklarniową.
Krajowy ogórek szklarniowy zniknął więc w zasadzie z obrotu ustępując pola temu z importu. Ogórki sprowadzane z zagranicy dość dynamicznie drożały w listopadzie, ale potem trend zwyżkowy został zastopowany, a w połowie grudnia ich ceny spadły. Nie były też one w całym tym okresie tak wysokie, jak miało to miejsce na przełomie lat 2020 i 2021. Maksimum ceny średniej w dużym hurcie w listopadzie 2021 wyniosło 8,50 zł/kg, w czasie gdy na początku stycznia 2021 roku było to 10,00 zł/kg. Obecnie ceny ogórków importowanych to najczęściej 5,50-7,50 zł/kg, zależnie od kraju pochodzenia (tureckie są tańsze od hiszpańskich). Jednak jeśli zima wróci (zwłaszcza na południu Europy), to ceny t niewątpliwie wzrosną.