Rabarbar – ceny się umocniły
Sezon rabarbarowy w Polsce trwa, choć to wciąż jeszcze nie jest jego okres szczytowy. Za to przebieg kampanii skupu tego warzywa jest w tym roku bardzo specyficzny. Przebiega on bowiem, jak dotąd, na dużo wyższych pułapach cenowych niż w poprzednich latach. I, jak na razie, nie ma widoków na zmianę tego stanu rzeczy.
Obecnie nie ma śladu tendencji spadkowej w cenach skupu rabarbaru. Przeciwnie, ceny te się w ostatnim czasie jeszcze umacniały. Co prawda zwyżka cen skupu rabarbaru w czerwcu nie jest czymś nadzwyczajnym, ale przecież jest różnica w sytuacji, gdy cena średnia wzrośnie z 1,45 zł/kg na 2,55 zł/kg, jak w czerwcu 2022 roku, czy nawet z 2,00 zł/kg na 3,25 zł/kg, jak w czerwcu 2023 roku, a sytuacją, gdy mamy zwyżkę z pułapu 5,00 zł/kg na 6,25 zł/kg!
A właśnie do takiego wzrostu cen doszło w ostatnich czterech dniach. Obecnie ceny skupu tego warzywa znajdują się w przedziale od 5,50 zł/kg do aż 7,00 zł/kg. I, co ciekawe, popyt na rabarbar do przetwórstwa wciąż jest aktywny. Może jego skala nie jest aż tak wielka, jak w analogicznym okresie zeszłego sezonu, ale przetwórcy aktywnie poszukują dostawców.
Skąd tak wysokie ceny w tym roku? Powodem są słabe zbory. A nawet należy stwierdzić że bardzo słabe. Skutek to bardzo ograniczona bieżąca podaż rabarbaru w polskim hurcie. Są pewne widoki na jej poprawę w kolejnych tygodniach. W drugiej odsłonie sezonu, tej sierpniowo-wrześniowej, ceny mogą być niższe. Ale generalnie w bieżącym sezonie rabarbaru nie będzie dużo, a ewentualny późniejszy spadek cen nie powinien być duży.
Rekordowo wysokie ceny rabarbaru spowodowane warunkami rynkowymi.
Wystartował sezon skupu rabarbaru, a tu kryzys podażowy
