Regionalny rynek cebuli – 50. tydz. br.
Według EastFruit, w minionym tygodniu rynek cebuli w analizowanym regionie doświadczył tylko niewielkich zmian cenowych, a większość sprzedawców nadal zgłaszała raczej niski popyt na swoje produkty i słabą sprzedaż.
Ukraina nadal utrzymywała status kraju z najbardziej atrakcyjnymi cenami cebuli dla odbiorców, które to ceny wahały się w granicach 0,07-0,12 USD/kg. Sytuacja producentów nie była jednak różowa, gdyż od grudnia 2016 roku w tym kraju nie notowano tak niskich cen cebuli nominowanych w hrywnie.
Nawiasem mówiąc, to właśnie w sezonie 2016/2017 cebula na Ukrainie ostatni raz potaniała w okresie przechowywania, czyli w kwietniu następnego roku kosztowała mniej niż jesienią poprzedniego roku. Jeśli chodzi o bieżący sezon, producenci do tej pory nie spieszyli się ze sprzedażą i większość cebuli trzymali w magazynach, licząc na wzrost cen w drugiej połowie zimy i wiosny.
Jednocześnie perspektywy takiego wzrostu cen są raczej niejasne, gdyż Ukraina nie rozpoczęła aktywnego eksportu cebuli, co mogłoby odciążyć rynek krajowy. Ponadto, według wstępnych informacji, kraj znacznie powiększył obszar uprawy cebuli ozimej, której zbiory rozpoczną się wiosną przyszłego roku, co wpłynie również na ceny zeszłorocznej cebuli pod koniec sezonu jej sprzedażowego. Chociaż w tym przypadku wiele będzie zależało od warunków pogodowych zimą i wczesną wiosną 2021 roku.
Najwyższe ceny cebuli, podobnie jak w poprzednim tygodniu, odnotowano w Polsce i Gruzji, gdzie osiągnęły 0,30 USD/kg. Nieco niższe poziomy cen obserwowano na Białorusi i w Rosji, a w tym drugim przypadku nawet nieznacznie wzrosły one w ciągu omawianego tygodnia: odpowiednio do 0,18–0,24 USD/kg i 0,14–0,22 USD/kg. W Mołdawii cebulę nadal oferowano po 0,14-0,17 USD/kg, podczas gdy w krajach Azji Centralnej można było ją kupić po 0,11-0,16 USD/kg i 0,12-0,14 USD/kg, odpowiednio.
Austria – rynek cebuli utrzymuje się w równowadze
Indie – z cebulą kłopotów ciąg dalszy
