Rynek pomarańczy wchodzi w nową fazę sezonu, a ceny?
Tej jesieni sezon cytrusowy na Półwyspie Iberyjskim startował z opóźnieniem i problemami podażowymi, co było spowodowane niekorzystną pogodą (przede wszystkim suszą i zbyt wysokimi temperaturami). Ma to przełożenie na poziom cen pomarańczy, również na rynku polskim. Hurtowe ceny tych owoców wzrosły w listopadzie, gdy podaż oferty z RPA zaczęła maleć, a oferta hiszpańska wciąż nie jest w stanie zapełnić powstałej luki. Widać to na naszym wykresie.
Obecnie ceny importowanych pomarańczy to w handlu hurtowym na większą skalę najczęściej 4,00-5,00 zł/kg za towar dobrej jakości w najbardziej popularnych kalibrach. Choć tu należy zaznaczyć, iż w tej przejściowej fazie sezonu dominują rozmiary drobniejsze.
Jednocześnie na wykresie powyżej widać, ze obecne ceny pomarańczy nie odbiegają swoim poziomem od tego, co oglądaliśmy w połowie listopada poprzednich lat „ery covidowej”. Na jej początku, w 2019 roku odnotowano duży wzrost popytu na cytrusy i w konsekwencji wzrost cen tych owoców. Potem rynek się uspokoił, a ceny spadły, chociaż pozostały wyższe niż przed wiosną 2019, ale to ze względu na duży wzrost kosztów produkcji i logistyki.
Ten wzrost kosztów w Europie postępował również w roku bieżącym i będzie to miało wpływ na ceny pomarańczy w kolejnych miesiącach. Mogą być one więc na wyższym poziomie niż rok temu. Co prawda informacje z Egiptu mówią, że tamtejsze zbiory będą wysokie i dobre jakościowo, co zwiększy globalną konkurencję i może mieć przełożenie na ceny. Ale po pierwsze – duża część eksportu egipskiego pójdzie do Rosji, która jest odcięta od unijnych źródeł dostaw. A po drugie – wzrost kosztów nie ominie producentów egipskich, bo choćby opakowania sprowadzają oni z Europy. Do tego dochodzą, znane w Polsce z rynku jabłek, egipskie problemy z finansami.
Reasumując – podaż pomarańczy będzie rosła w kolejnych miesiącach wraz z tym, jak skali będą nabierały zbiory w Hiszpanii Egipcie czy we Włoszech. Ceny zareagują na to trendem zniżkowym, ale ze względu na koszty i inne czynniki, trend ten nie będzie silny, a poziom cen w bieżącym sezonie może utrzymywać się powyżej tego z sezonu poprzedniego.