Rynek zalany czereśniami

2021-07-12 08:00

Podaż czereśni na polskim rynku rośnie dynamicznie od początku drugiej dekady czerwca. Wcześniej owoców tych było relatywnie mało i były one droższe niż w poprzednich sezonach w tej samej ich fazie. Wynikało to z opóźnienia zbiorów w bieżącym roku, wywołanego zimną wiosną.

Ale w czerwcu przyroda nadrobiła opóźnienia i to nadrobiła z nawiązką. Tegoroczna podaż czereśni od drugiej połowy czerwca była już wysoka. Przez chwilę jeszcze spadek hurtowych cen tych owoców został przyhamowany, co widać na wykresie poniżej.

Ale w lipcu bieżąca podaż czereśni rosła jeszcze szybciej, szybko przekraczając punkt nasycenia. Rynek krajowy został dosłownie zalany czereśniami, a ich hurtowe ceny spadły dużo poniżej pułapów z poprzednich sezonów. Teraz w dużym hurcie oferuje się te owoce po zaledwie 3,00-5,00 zł/kg. Rok temu średnia cena tych owoców wynosiła aż 10,00 zł/kg. Ostatni raz średnia cena spadła do 4,00 zł/kg w lipcu 2016 roku.

Oczywiście często w lipcu, w szczycie sezonu, ceny czereśni mocno dołują. To niestety typowe dla polskiego rynku. Polska nie jest dużym eksporterem czereśni. Nie ma też rozwiniętego przetwórstwa tych owoców, które „zdjęłoby” z rynku nadmiar owoców i to tych słabszych jakościowo, które zbijają teraz cenę na rynku świeżym.