Sezon krajowych śliwek nabiera rozmachu
Dokładnie rok temu, 17 czerwca 2023, informowaliśmy na łamach portalu fresh-market.pl po starcie nowego sezonu śliwkowego w Polsce i o tym, że od jego początku ceny krajowych śliwek znalazły się pod dużą presją. W tym roku start kampanii zbiorów śliwek w naszym kraju był znacząco wcześniejszy, a teraz mamy już na rynku nie tylko pierwsze wczesne śliwki (Herman), ale do hurtu trafiają już Ran i Lepotica.
Jednak i teraz, podobnie jak rok temu, krajowy sektor produkcji śliwek musi się zmagać z bardzo dużą konkurencją importu. I to jest źródło presji na ceny polskich śliwek, niezależnie od tego czy w danym roku plony są lepsze, czy (jak teraz) gorsze.
Tegoroczne ceny śliwek może nie spadają aż tak mocno, jak to miało miejsce na starcie sezonu 2023, gdy Herman błyskawicznie potaniał w hurcie do pułapu zaledwie 2,50-4,00 zł/kg. Ale i obecnie presja ze strony importu robi swoje.
Pierwsze partie śliwek odmian Cacańska Rana i Cacańska Lepotica nie maja wygórowanych cen. To obecnie 4,00-5,00 zł/kg, przy czym w bieżącym tygodniu wyraźnie wzrosła liczba ofert z ceną 4,00 zł/kg, a zmalała tych z cenami z górnej granicy przedziału. Ceny rodzimej Katinki, która jest obecna na rynku od pewnego czasu, to najczęściej 3,00-3,50 zł/kg.