Sytuacja w skupie jabłek przemysłowych się ustabilizowała?
Kończący się właśnie listopad przyniósł wyraźne uspokojenie sytuacji w segmencie skupu jabłek przemysłowych i stabilizację cen tych owoców. Nie znaczy to, że w przypadku konkretnych skupów nie dochodziło w ostatnich dniach do pewnych ruchów cenowych, ale generalnie na rynku jest od początku tego tygodnia dużo spokojniej i stabilniej cenowo niż w minionym miesiącu.
Wcześniej sytuacja w tym segmencie skupu owoców była bardzo burzliwa. Zakłady przetwórcze po raz kolejny wdrożyły swoją sprawdzoną taktykę zdławienia cen skupu w okresie przedzimowym. W rezultacie mamy teraz ceny skupu przemysłu w przedziale 0,80-1,00 zł/kg, to jest średnio o 22 procent mniej niż w okolicach 23-24 października br. Ale też jest to o 15 procent powyżej cen z dołka z końcówki drugiej dekady bieżącego miesiąca.
Pytanie, czy ta stabilizacja cen, na poziomie dalekim od tego, czego oczekiwali w zeszłym miesiącu sadownicy, ma szanse się na dłużej utrzymać? Oczywiście, rynek skupu jabłek wchodzi w okres, który z przyczyn sezonowych, niemal zawsze przynosi cenową stabilizację. Wiąże się to z dłuższą przerwą w produkcji w okresie Świąt Bożego Narodzenia. I w tej perspektywie – do końca grudnia, stabilizacja cen skupu przemysłu będzie widoczna.
Ale czy na obecnym pułapie cen? Czy jednak jeszcze w najbliższych dniach nieco się one umocnią? Dlaczego by miały wzrosnąć? Przesłanką do tego może być wyraźne ożywienie w eksporcie deseru. To zawsze ma jakieś przełożenie na jabłko przemysłowe. Poza tym surowca na skupach jest teraz bardzo mało i w minionym tygodniu widać było, ze niektórzy przetwórcy są gotowi zwiększać stawki. Stąd 1,00 zł/kg jako górna granica przedziału cen skupu.
