Taniej za jabłko przemysłowe?
O możliwości kolejnych obniżek cen skupu jabłek przemysłowych mówiło się już w sierpniu. I odpowiedzią na takie enuncjacje dużych przetwórców były protesty sadowników. Sytuację wtedy „uratowała” pogoda. Intensywne deszcze zablokowały na pewien czas zbiór owoców w sadach i podaż przemysłu dość gwałtownie spadła.
W konsekwencji zamiast cen niższych pojawiły się ceny wyższe. Jeszcze 30 sierpnia ceny skupu zwykłego przemysłu były w przedziale 0,30-0,33 zł/kg, a w ostatni dzień minionego miesiąca było to 0,32-0,35 zł/kg. Zmiana nie duża, ale przy takich nastrojach na rynku znacząca.
Jednak już wówczas mówiło się, że to poprawa tymczasowa, wynikająca tylko z warunków pogodowych i gdy tylko podaż jabłek znów zacznie rosnąć, a to przecież jesienią nieuniknione, to ceny przemysłu spadną.
Dzisiejszy dzień zdaje się być początkiem takiej spadkowej tendencji. Co prawda przedział cenowy pozostał niezmienny i jest to 0,32-0,35 zł/kg dla przemysłu zwykłego oraz 0,37-0,40 zł/kg dla przemysłu suchego, ale pierwsze skupy na Mazowszu już wróciły do niższych cen. Tam, gdzie było 0,35 zł/kg jest 0,33 zł/kg. Ci co płacili 0,33 zł/kg teraz oferują 0,32 zł/kg.