Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Ukraina – kolejny sezon drogich malin?

Rok 2021 był nietypowy pod względem wzrostu cen malin. Taką opinię wyraził Taras Basztannik, prezes Ukraińskiego Stowarzyszenia Producentów Owoców i Warzyw (UPOA) w swoim komentarzu dla AgroPortalu.

"To, że maliny będą drożeć było jasne już w czerwcu-lipcu 2021 roku. Wtedy było już drożej niż rok wcześniej. Średnio cena wynosiła 3,5 euro/kg. Taka jest cena eksportowa do Europy za całe mrożone maliny tzw. klasy ekstra" - mówi Taras Basztannik.

Według niego, w tym samym okresie w 2020 roku maliny kosztowały nie więcej niż 2,30 euro/kg. Oznacza to, że rok do roku cena wzrosła 1,5 raza. Ponadto maliny w sezonie 2021 drożały bardzo szybko. Na początku października 2021 roku cena wzrosła do 5-5,50 euro/kg, a popyt utrzymywał się.

Dziś ten pośpiech wyraźnie zmalał i na rynku maliny mrożonej panuje pewna cisza. "Cena malin nieco spadła, ludzie się opamiętali i teraz maliny nie jest łatwo sprzedać, zwłaszcza duże partie 60-100 ton. Wszyscy już zaopatrzyli swoje magazyny w maliny po tych wysokich cenach. Myślę, że do przyszłego sezonu maliny będą dość drogie, ale popyt będzie niewielki. Nie będzie takiego pośpiechu, jaki był we wrześniu - mówi prezes UPOA.

Jednocześnie Taras Basztannik zauważa, że na Ukrainie w 2021 roku nie było tak dobrych zbiorów malin.

"W ogóle nie można ich jednak nazwać złymi, można je ocenić na czwórkę minus. Ponieważ Ukraina nie dyktuje cen na rynku międzynarodowym, jest to nasz wewnętrzny powód. Ale są też czynniki zewnętrzne. W Serbii i Polsce były niezbyt dobre zbiory, do tego dochodzi brak pracowników z powodu COVID. Do tego dochodzi zwiększony popyt na maliny z USA i Kanady z powodu problemów z globalnymi łańcuchami logistycznymi i dużymi problemami z transportem" - mówi Taras Basztannik.

To właśnie te czynniki, zdaniem eksperta, spowodowały wzrost popytu na maliny i wzrost ich ceny. Trudno jednak odpowiedzieć na pytanie, czy taka sytuacja utrzyma się długo.

"Zgodnie z prognozami na przyszły sezon, moi koledzy i ja jesteśmy zgodni, że maliny będą nadal w cenie. Nie będą one tak szalenie drogie jak w tym roku. Ceny całych malin będą średnie - około 3,5-4 euro/kg" - uważa Taras Basztannik.

"To wszystko może w końcu przynieść powtórkę z sezonu 2017/2018. Gdy zbiory malin były obfite, szczególnie w 2018 roku, ich cena eksportowa nie przekraczała 1,5 euro za całą jagodę najwyższej jakości. A ukraińskie fabryki przyjmowały surowiec po 6-10 hrywien w zależności od jakości. Szybko o tym zapomniano, ale możemy się spodziewać, że historia się powtórzy.

Ci, którzy teraz szybko sadzą maliny, równie szybko będą ją karczować, jak w latach 2018-2019. Obecna sytuacja jest bardzo podobna do déjà vu" - powiedział prezes UPOA.

Mimo to, według Tarasa Basztannika, popyt na maliny będzie nadal rósł na całym świecie i ma to swoje uzasadnienie ekonomiczne.

"W latach 2017-2018, kiedy maliny były bardzo tanie, wielu globalnych producentów półproduktów mleczarskich zwiększało pozycje z nimi w swoim portfolio: przeciery, wypełniacze, aromaty. Dziś skumulowały się wszystkie powody, o których wspomniałam wcześniej, ale duzi producenci, tacy jak na przykład Danone, nie będą w stanie nagle zmniejszyć liczby jogurtów z malinami. To jest niemożliwe - są pewne zatwierdzone plany" - przekonuje prezes Ukraińskiego Stowarzyszenia Producentów Owoców i Warzyw.
 

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE