Wstępny szacunek zbioru owoców z drzew 2024 r.
Według oceny ekspertów GUS miniona zima nie spowodowała istotnych uszkodzeń w sadach. Za to wysokie temperatury powietrza w pierwszych miesiącach roku wydatnie przyśpieszyły wegetację i drzewa zaczęły ją o 2-3 tygodnie wcześniej niż zazwyczaj. Za to w kwietniu warunki pogodowe mocno się pogorszyły, bo mieliśmy w Polsce kolejne fale przymrozków. Kolejna ich fala dotknęła sady w maju. To wpłynęło bardzo negatywnie na plony owoców. Późna wiosna i początek lata przyniosły obfite opady deszczu, co zwiększyło presję ze strony szkodników i chorób. W innych rejonach kraju opady były zbyt małe, co wpłynęło negatywnie na wielkość owoców.
W konsekwencji mamy bardzo duże zróżnicowanie w plonach w różnych rejonach kraju. Generalnie jednak szacunki mówią o niższych zbiorach. Zwłaszcza wczesnych owoców. W przypadku owoców późniejszych ostateczne wielkości zbiorów będą zależały od warunków pogodowych w następnych tygodniach.
Zbiory owoców z drzew w 2024 roku eksperci GUS oszacowali wstępnie na 3,6 mln ton, czyli o 17 procent więcej niż w roku 2023. Ostateczny wynik jednak może się różnić od tych wstępnych szacunków, jako że będzie silnie skorelowany z warunkami agrometeorologicznymi w kolejnych miesiącach wegetacji.
Zbiory jabłek GUS szacuje tym razem na nieco ponad 3,2 mln ton. Byłoby to o blisko 18 procent mniej niż produkcja zeszłoroczna którą GUS obliczył na 3,9 mln ton).
Wstępna prognoza dla zbioru gruszek mówi o ilości 74,2 tys. ton, co oznacza spadek o 6 procent w relacji rok do roku. W 2023 roku zbiory gruszek wyniosły bowiem właśnie 79 tys. ton.
Zbiory śliwek oszacowano wstępnie na 106,2 tys. ton, czyli aż o 16 procent mniej niż rok temu, gdy zbiory wyniosły 127 tys. ton. W przypadku tych owoców warunki pogodowe mocno dały się we znaki i negatywnie zaważyły na plonach.
Produkcję wiśni oszacowano wstępnie na ponad 127 tys. ton, czyli na poziomie aż o 25 procent mniejszym w stosunku do tego z roku 2023, gdy zbiory wyniosły 169 tys. ton.
Zbiory czereśni wstępnie prognozuje się na 52,1 tys. ton, czyli aż o 24 procent niższym w stosunku do roku ubiegłego, gdy wyniosły one blisko 69 tys. ton.
Według wstępnych szacunków łączne zbiory pozostałych gatunków owoców z drzew (brzoskwiń, moreli i orzechów włoskich) mają wynieść niecałe 14,4 tys. ton i będą one aż o 27 procent niższe niż rok temu. Do tego dochodzi 2,3 tys. ton owoców z drzew takich jak: amelanchier, dereń, jarząb, nieszpułka zwyczajna i pigwa. I będzie to o około 20 procent mniej rok do roku.
