Wzrośnie popyt na jabłka Gala?

2021-01-18 08:00

W ostatnim miesiącu 2020 roku sprzedaż polskich jabłek odmiany Gala za granicę nie szła najlepiej. Również na rynku krajowym handel nie imponował. O wiele lepiej radził sobie Golden Delicious i znalazło to odbicie w cenach. Początek nowego roku nie przyniósł w tym zakresie poprawy. A czy taka poprawa jest możliwa w kolejnych tygodniach 2021 roku?

Na razie ceny skupu jabłek odmiany Gala (kaliber 65+, KA) to najczęściej przedział 1,40-1,70 zł/kg, co daje średnią 1,55 zł/kg. I jak widać na wykresie powyżej ta średnia jest niższa od zeszłorocznej (o niemal 14 procent). Widać też, iż rok temu w tej fazie sezonu Gala już drożała.

W tym sezonie jeszcze jej ceny nie zaczęły rosnąć. Ale pewne szanse na to się rysują. Portal EastFruit informował, że na Ukrainie zapasy dobrej jakości Gali już się w zasadzie wyczerpały i ceny takiego jabłka na tamtejszym rynku rosną. To szansa dla Gali z Polski. Jeśli ukraińscy importerzy zaczną je kupować w dużych ilościach na naszym rynku, to ceny wzrosną i u nas. Oczywiście trzeba pamiętać, że konkurentem na rynku ukraińskim będzie jabłko mołdawskie oraz o tym, że eksport na Ukrainę nie może być zbyt drogi, bo za wysokie ceny uderzą w popyt.

Na koniec przypomnijmy dane WAPA o zapasach jabłek GALA. Na razie dostępne są te z 1.12.2020 roku. W UE było to nieco ponad 500 tys. ton, w Polsce 145 tys. ton. Rok wcześniej zejście Gali w grudniu wyniosło 12 procent stanu zapasów w UE i 27 procent w Polsce. Ale to było wyjątkowo dużo – dwa lata temu zejście grudniowe wyniosło odpowiednio 10 i 10 procent. Jeśli teraz byłoby podobnie, to w grudniu 2020 roku z polskich magazynów powinno wyjść 14,5-20 tys. ton Gali.