2011 – dobry rok dla rolnictwa
Mimo to rok 2011 był nieco gorszy niż dwa poprzednie. Dodatkowo te dobre pod względem rynkowych uwarunkowań lata nie w pełni skompensowały spadek cen, jaki wystąpił w 2008 r. W sumie w ciągu 4 lat ceny środków produkcji podrożały więcej niż produkty rolne.
O ponad 8-proc. wzroście cen środków produkcji w ubiegłym roku zadecydował głównie wysoki wzrost cen nawozów mineralnych oraz bezpośrednich nośników energii (odpowiednio o 18,6 i 12 proc.). W tym czasie maszyny i urządzenia dla rolnictwa zdrożały średnio o 5,4 proc., a ceny pestycydów prawie się nie zmieniły.
Ceny skupu podstawowych surowców rolniczych w ubiegłym roku realnie wzrosły o ponad 13 proc., a ceny detaliczne żywności – nominalnie wzrosły o 4,5 proc., ale przy uwzględnieniu inflacji na poziomie 4,9 proc. realnie zmalały o 0,4 proc.
W 2011 r. najbardziej podrożał żywiec wieprzowy, ceny skupu trzody po dwóch latach niskich cen wzrosły ponad 43 proc. Podrożał także żywiec wołowy – realnie o 39,5 proc. Drób zdrożał o prawie 28 proc. Mleko zaś podrożało o ponad 9 proc. Jednak w grudniu ub. roku cena mleka była nadal niższa (o ok. 2 proc.) niż w grudniu 2007 r. Realnie więc mleko w skupie staniało w ciągu czterech lat o 16 proc.
Podwyżkom cen produktów pochodzenia zwierzęcego w 2011 r. towarzyszyły spadki cen surowców pochodzenia roślinnego. Przede wszystkim staniała część zbóż, po bardzo silnych podwyżkach cen, jakie miały miejsce w 2010 r. Np. pszenica staniała w skupie o 2,6 proc., podrożał jęczmień – o ok. 17 proc. i żyto – o ponad 29 proc. Ceny kukurydzy prawie nie zmieniły się.
Zobacz więcej: Ceny owoców?preview=1