A miało być tak dobrze

2014-07-01 17:41

Ubiegły tydzień przyniósł znaczny wzrost podaży czereśni na rynku. Ciepłe i słoneczne dni przyspieszyły dojrzewanie i ułatwiły zbiory owoców. To sprawiło, że czereśniami zainteresowali się eksporterzy. Skup owoców wystartował z początkiem zeszłego tygodnia, potem ruszył lawinowo – w poniedziałek pierwsze próby podjęły nieliczne tylko firmy, a już pod koniec tygodnia czereśniami handlowała większość firm eksportowych. Ceny owoców w międzyczasie spadły średnio o złotówkę na kilogramie. W zeszły czwartek jasne czereśnie w kalibrze 22+ skupowano już w cenach 4,50 – 5,00 zł/kg, ciemne zaś w cenach 5,50 – 6,00 zł/kg. 7,00 zł można było dostać za czereśnie w kalibrze 24+. Eksporterzy liczyli, że korzystne warunki pogodowe pozwolą na zakup dużej ilości owoców w relatywnie niskich cenach.

Zmiana pogody zweryfikowała plany eksporterów. Kilka deszczowych dni, ograniczyły nagle podaż czereśni i zahamowały handel. Skup czereśni w cenach poniżej 5,00 zł za kilogram przestał być możliwy i te znów wzrosły, średnio o 50 groszy na kilogramie.

Dziś ceny jasnych czereśni w kalibrze 22+ oscylują w granicach 5,00 – 6,00 zł/kg, ciemne owoce w tym samym kalibrze skupowane są od 5,50 do 6,50 zł/kg, a czereśnie w rozmiarze 24+ pozostały na wysokim pułapie cenowym – 7,00 zł/kg.

Zobacz więcej: Czereśnie