Nowe metody przeciwko zwójkówkom
Wyjazd szkoleniowy odbył się w sierpniu i wzięła w nim udział 20 - osobowa grupa doradców sadowniczych i producentów z Polski. Jego celem było poznanie metod, które stosują niemieccy sadownicy w walce ze szkodnikami. Omówiony został rezultat stosowania nowego insektycydu Coragenu 200 SC przeciw zwójkówkom, który jest dostepny w Niemczech od dwóch lat. Poza tym polscy goście mieli okazję naocznie zapoznać się z wynikami badań prowadzonymi w kwaterach demonstracyjnych. Badania te dotyczyły wykorzystania różnych metod ochrony sadów przed owocówką jabłkóweczką.
Jednym z gospodarstw była Obstfarm Borthern Wedler & Höhler Gbr, gdzie uprawiane są głównie jabłonie, ale także wiśnie i czereśnie. Właściciel sadu przyznał, że miał duże problemy z owocówką jabłkóweczką, które zmalały po użyciu Coragenu 200 SC. Środek ten najlepiej jest zastosować w okresie intensywnego lotu motyli i składania jaj, ale nie później, gdy pierwsze jaja osiągną fazę "czarnej główki". Wtedy niszczy on zarówno jaja, jak i wylęgające się larwy. Zabiegi ochrony są przeprowadzane za pomocą 4 - rzędowego własnej produkcji opryskiwacza. Skuteczność wynosi wtedy na poziomie 95 proc.
Drugim gospodarstwem było Obsthof Am Süßen See, w którym jabłonie stanowią ponad połowę drzew. Tutaj są prowadzone doświadczenia porównujące skuteczność różnych środków przed owocówką jabłkóweczką. Do tego celu są wykorzystywane takie insektycydy, jak wcześniej wspomniany Coragen, Steward 30 WG oraz praparat biologiczny Madex Max i dyspenser feromonowy RAK 3. Ten ostatni dezinformuje samce szkodnika. Najlepsze efekty uzyskano, kiedy dwukrotnie zastosowano Coragen 200 SC, następnie aplikowano Steward 30 WG i Runner 240 SC. Ponadto na drzewach rozwieszono dyspensery feromonowe. Skuteczność tej kombinacji była na poziomie powyżej 90 proc.
Na podstawie artykułu Doroty Łabanowskiej-Bury.
Zobacz więcej: Jabłka?preview=1
Wymroziło czereśnie i brzoskwinie?
