Pospadały ceny jabłek na SORH w Sandomierzu

2014-03-24 17:52

Trudna sytuacja na Ukrainie bardzo niekorzystnie odbiła się na handlu jabłkami szczególnie w regionie Sandomierza, gdzie dużą część kupców stanowili zawsze właśnie odbiorcy z Ukrainy. W ostatnich tygodniach ukraińscy handlarze poznikali z sandomierskiej giełdy przez co handel jabłkami wyhamował, w konsekwencji czego pospadały ceny. Duży wpływ na spadek cen miała także jakość – SORH jest obecnie jedyną giełdą gdzie tak duży procent sprzedawanych jeszcze jabłek, stanowią owoce z przechowalni i tego typu jabłka, praktycznie niezależnie od odmiany (oczywiście mówimy o jabłkach odmian czerwonych wraz z Idaredem) można kupić już od 12,00 zł za skrzynkę.

„Czerwoniaki” z chłodni zwykłej kosztują od 15,00 do 18,00 – 20,00 zł za skrzynkę. Do 22,00 zł obowiązują ceny wywoławcze dla jabłek z kontroli, które coraz częściej pojawiają się na sandomierskiej giełdzie (jest to zazwyczaj towar przyjezdny). Jeśli chodzi o Glostera trzeba zapłacić nawet do 23,00 zł za skrzynkę, jednak to już musi być naprawdę ładne jabłko.

W przypadku Gali, Golden Deliciousa i Mutsu ceny są oczywiście nieco wyższe. Za Galę trzeba zapłacić od 22,00 do 24,00 – 25,00 zł za skrzynkę, jeśli chodzi o Golden Deliciousa trzeba się liczyć z wydatkiem do 26,00 zł za skrzynkę, natomiast Mutsu kosztuje nawet 27,00 zł za skrzynkę.

Zobacz więcej: Jabłka