W szkółkach rośnie zainteresowanie Boikenem
Od kilku lat Boiken ewidentnie wraca do łask. Sadownicy coraz częściej pytają szkółkarzy o drzewka tej odmiany, a ci próbując sprostać oczekiwaniom znów zaczęli ich produkcję. Są jednak i tacy producenci, którzy twierdzą, że z Boikena chleba nie będzie i każą się „popukać w głowę” tym co ponownie widzą tą odmianę w swoich sadach. Tak czy inaczej od kilku lat o Boikenie jest coraz głośniej.
Którzy sadownicy mają rację? Ci, którzy chcą sadzić Boikena, czy ci którzy to odradzają? Boiken to trudna odmiana w uprawie, bardzo wrażliwa na parcha, dlatego uprawa czystych jabłek to spory problem. Z drugiej jednak strony Boiken osiąga ostatnio całkiem niezłe wyniki jeśli chodzi o jego cenę, zwłaszcza, że coraz częściej o Boikena pytają Rosyjscy odbiorcy.
Ceny Boikena w porównaniu do innych odmian są naprawdę atrakcyjne. W sezonie 2011/2012 w okresie zimowym owoce w kalibrze 70+ można było sprzedać w cenie od 1,70 do nawet 2,00 zł/kg, jabłka w kalibrze 75+ skupowano do 2,40 zł/kg. W ubiegłym sezonie ceny Boikena były nawet ciut wyższe (10 – 20 groszy).
Zobacz więcej: Jabłka
Ile za świąteczne cytrusy i jabłka?
Z „czerwoniakami” bez zmian
czytaj dalej
Włochy: produkcja jabłek w sezonie 2013/2014
Rosja głównym rynkiem zbytu dla ukraińskich jabłek
O co chodzi z jabłkami eksportowymi?
czytaj dalej