Jak się obudzisz, już wiesz — świeże ceny owoców i warzyw na dziś, u nas.

Kup teraz abonament!

Wzrosło cło na jabłka – eksport zahamował

2012-07-07 16:39

Federacja Rosyjska od wielu lat jest największym odbiorcą polskich jabłek. W 2011 roku do Rosji trafiło 214,0 tys. ton tych owoców, tj. około 57 proc. wszystkich wyeksportowanych jabłek w danym roku. Pomimo chłonności rynku, handel z Federacją Rosyjską jest dość skomplikowany i wpływa na niego wiele czynników zarówno o podłożu politycznym, jak i prawnym.  

Jednym z nich jest cło, które od kilku lat dzieli handel jabłkami między Polską a Rosją na dwa okresy – półrocze wzmożonego i półrocze ograniczonego eksportu. Wszystko za sprawą wysokości cła, jakie rosyjscy importerzy muszą płacić zza wwóz jabłek do Rosji. Od stycznia do czerwca jest ono niższe, a od lipca do grudnia wyższe.

Cła i podatki obowiązujące przy imporcie jabłek do Rosji

Import jabłek świeżych do Rosji obłożony jest cłem, które wynosi:

  • od 1 stycznia do 31 lipca – 0,1 euro do kilograma jabłek,
  • od 1 sierpnia do 31 grudnia – 0,2 euro do kilograma jabłek.

Całkowity koszt cła, podatków, opłat od 1 kg przy imporcie jabłek wynosi około:

  • od 1 stycznia do 31 lipca – 0,33 USD.
  • od 1 sierpnia do 31 grudnia – 0,50 USD.

Co prawda słyszano wiele deklaracji Rosji o zmniejszeniu cła na jabłka w związku z wejściem tego kraju do WTO, jednak jak dotąd w tej materii sytuacja w eksporcie się nie zmieniła. Wciąż handel jabłkami odbywa się głównie od stycznia do czerwca.

Polscy producenci i eksporterzy niczym drogą ewolucji przystosowali się do panujących zasad na rynku. Coraz więcej sadowników inwestuje w nowoczesne chłodnie, by móc owoce w jak najlepszej kondycji przetrzymać do stycznia. Eksporterzy także biorą poprawkę na wysokość cła i rokrocznie czekają na wzmożony handel z Rosją do Nowego Roku, a od października do grudnia zadawalają się mniejszą ilością zamówień. Wysokość cła ma także bezpośrednie przełożenie na ceny skupu jabłek, które do grudnia są zawsze dużo niższe, a ich ewentualny wzrost rozpędza się dopiero od stycznia kolejnego roku.

Najlepszym odbiciem sytuacji, jak rynek reaguje na wysokość cła, był ostatni sezon. Do grudnia 2011 roku nic się praktycznie w eksporcie nie działo. Ceny skupu jabłek były niskie, a zamówień było stosunkowo niewiele. Od stycznia 2012 roku eksport ruszył niczym „z kopyta „i z mniejszymi bądź większymi przerwami trwał aż do końca czerwca, kiedy to znów nastąpiło całkowite zahamowanie w handlu z Rosją.

Najbardziej zmianę tą odczuli na własnej skórze producenci, którym nie udało się sprzedać jabłek z poprzedniego sezonu i utknęli z nimi pod koniec czerwca. Było to jednak do przewidzenia. Wzrost cła przy tak wysokich cenach jabłek zniechęcił rosyjskich importerów do zakupu.

Zobacz więcej: Jabłka

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE