Mniej owoców w tym roku
Specjalista z sandomierskiego oddziału Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego Mateusz Surowiec przewiduje, że czereśni, wiśni i jabłek będzie o jedną trzecią mniej niż w zeszłym roku. Głównym powodem jest oczywiście tegoroczna pogoda - zima bez śniegu i wieczorne mrozy, które wyjątkowo szkodziły sadom zlokalizowanym w dolinach. Drzewa owocowe kwitły obficie, ale krótko. Pyłek był suchy, co utrudniało zapylenie. Drzewom doskwiera także susza. Istotna jest też mniejsza niż dawniej liczba pszczół.
Zdaniem Surowca gorzej zawiązały się owoce późnych odmian czereśni, natomiast bardzo słabo owoce wczesnych odmian wiśni - w niektórych sadach zawiązało się tylko osiem owoców na sto kwiatów. Podkreślił on, że wiśnie tych odmian kwitły tej wiosny tylko przez trzy dni. Prezes sadowniczej grupy producenckiej Refal z gminy Wilczyce Zbigniew Rewera powiedział PAP, że nie zapowiada się ani klęska urodzaju ani nieurodzaju. Według niego prognozy w regionie sandomierskim będzie dużo mniej niż rok temu brzoskwiń i moreli, prawdopodobnie trochę mniej wiśni, gruszek i śliwek. Natomiast zbiory jabłek i czereśni będą na poziomie porównywalnym z 2011 r.
Zobacz więcej: Ceny owoców
Prognoza zbiorów porzeczki czarnej w 2012 r.
Prognoza zbiorów wiśni w 2012 roku
Rosja: podaż śliwek w okresie od 2007 do 2011
czytaj dalej
