Eksport warzyw do Rosji – sezon rusza coraz później

Z jednej strony jest to niewątpliwie skutek wzrostu produkcji warzyw w samej Rosji a także tego, że sukcesywnie poprawiają się tam możliwości przechowalnicze. Warto jednak zwrócić uwagę na czynnik o charakterze socjologicznym, który też wydaje się odgrywać tu pewną rolę. Chodzi o zmieniający się model zakupu żywności. Zresztą polskie społeczeństwo też przechodziło podobną przemianę. Coraz mniej osób mianowicie decyduje się na robienie zapasów zimowo-wiosennych. Coraz mniej osób kupuje zatem jesienią również duże ilości ziemniaków czy kapusty. Wynika to, tak jak było i w naszym kraju, z tego, że znika potrzeba robienia zapasów bo warzywa dostępne są przez cały sezon. To powoduje, że popyt w okresie jesiennym jest znacznie mniejszy niż dawniej. Ponadto częstsze zakupy mniejszych ilości sprzyjają zmniejszeniu strat, co też przekłada się na ogólny popyt. Pytanie, czy do Rosji dotrą i inne zmiany, np. te dotyczące zmian w strukturze spożycia warzyw. Czy tak jak w Polsce spadać będzie spożycie ziemniaków świeżych a rosnąć spożycie frytek oraz ryżu. Tego rodzaju zmiany są dość powolne i dlatego nie zawsze łatwo je uchwycić.