Coraz więcej sadów pod wodą i lodem

Jeszcze zima dobrze się nie zaczęła, a już sprawia wiele problemów. Od około dwóch tygodni nie odpuszczają śnieżyce i śniegu jest coraz więcej. Temperatura natomiast jest bardzo zmienna – jednego dnia jest ujemna, kolejnego dodatnia i śnieg ten powoli zaczyna zamieniać się w wodę. Są miejsca, gdzie w sadach woda stoi do wysokości kolan, a w zimniejsze dni zamienia się w taflę lodu.

Podtopionych hektarów jest coraz więcej i sadownicy zaczynają martwić się o drzewa, bo puszysta warstwa śniegu nie jest niczym niezwykłym w zimowe dni. Natomiast gruba warstwa wody i lodu, nie przepuszczająca powietrza, niekorzystnie wpływa na system korzeniowy drzew.

Prawdziwa, kalendarzowa zima dopiero się zacznie i aż strach pomyśleć jaka będzie do końca.

Źródło: fresh-market.pl (KZ)

Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl