Gryzonie znów atakują

Od listopada do końca grudnia zalegający w sadach śnieg zmusił gryzonie do żerowania na pniach i młodych pędach drzew. Myszy, nornice i zające poczyniły w sadach znaczne szkody. Na początku stycznia mróz odpuścił, a śnieg się rozpuścił odsłaniając dziką roślinność, nasiona i pozostałe pod drzewami owoce. Gryzonie zmieniły dietę i zrezygnowały z podgryzania drzew, tym bardziej, że w sporej części sadów zalegała spora warstwa wody uniemożliwiając zwierzętom tam egzystencję.

Niestety śnieg ponownie spadł i mróz skuł ziemię w sadach, co spowodowało masowe żerowanie gryzoni na drzewach. Sadownicy mówią wręcz, że w sadach jest plaga zajęcy i ciężko się ich pozbyć. Jeśli zima będzie trwała tak długo, jak przewidują prognozy i śnieg do końca lutego będzie zalegał w sadach, gryzonie do wiosny mogą wyrządzić spore szkody, a strzelanie do nich jest zabronione.

Źródło: fresh-market.pl (KZ)

Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl