Kusząca propozycja dla producentów

Prawdopodobnie od połowy lipca bieżącego roku o wsparcie będą mogli ubiegać się m.in. producenci roślin, zwierząt, mleka, miodu, produktów ekologicznych oraz regionalnych.

Nie zabraknie też środków dla producentów działów specjalnych, takich jak hodowla ślimaków, danieli czy jeleni. Zdaniem resortu rolnictwa, nowy program wsparcia grup producenckich nie będzie dużo różnił się od poprzedniego.

Są jednak pewne ułatwienia. Henryk Kowalczyk wiceminister rolnictwa wyjaśnia, że do tej pory rozliczenie finansowe odbywało się na podstawie faktur z przeznaczeniem na utrzymanie grupy. Teraz grupa nie musi się z tego precyzyjnie rozliczać.

Wsparcie jest przyznawane na 5 lat, a wysokość dotacji będzie zależeć od wartości przychodów grupy. W pierwszym i drugim roku nie może to być więcej niż 100 tys. euro, a po pięciu latach do 50 tys. euro.

Jeżeli dochody grupy przekazywane są na zakup środków do produkcji rolnej, wówczas przestaje obowiązywać podatek od nieruchomości oraz tzw. podatek CIT.

Henryk Kowalczyk ocenia: “Taki zapis pozwoli na to, że właściwie cały dochód grupa może podzielić między swoich członków, w postaci zakupu środków do produkcji rolnej. Na wsparcie grup producenckich przez najbliższe sześć lat zarezerwowano 140 mln euro. Powinno zatem wystarczyć nawet dla 350 nowych organizacji".



Źródło: fresh-market.pl, na podstawie PPR i TVP (Redakcja Rolna)