Rozpoczął się sezon na leśne jagody
Rokrocznie w lipcu w polskich lasach pojawiają się dzikie czarne jagody. W tym roku ze względu na bardzo ciepłą i wczesną wiosną sezon jagodowy rozpoczął się nawet wcześniej, bo już dziś można dojrzałe owoce spotkać w lesie.
To niezła gratka dla amatorów tych owoców, ale i okres wzmożonego skupu przez przetwórnie zajmujące się produkcją przetworów w runa leśnego. Pomimo panującej praktycznie od wiosny suszy, jak twierdzą zbieracze, owoców nie brakuje. Trzeba jednak spieszyć się ze zbiorami gdyż przy tych upałach i braku deszczu jagody bardzo szybko schnął. Są także regiony gdzie jagód jest więcej, ale są i takie w których owoce nie obrodziły aż tak obficie. Generalnie więcej jagód można spotkać w lasach południowej Polski, gdzie nie ma aż takich problemów z brakiem opadów.
A jak wyglądają ceny jagód na giełdach? Ceny są na zbliżonym poziomie co w ubiegłym roku. W chwili obecnej za dzikie jagody na rynkach hurtowych trzeba zapłacić od 20,00 do nawet 27,00 zł za kilogram. W ubiegłym roku ceny pierwszych jagód wahały się w granicach 22,00 do 28,00 zł za kilogram. Co ciekawe, dwa lata temu pierwsze jagody oferowane były znacznie taniej, bo zaledwie po 10,00 do 14,00 złotych za kilogram.
Zbieracze próbujący szczęścia także w sprzedaży bezpośredniej na rynku detalicznym oferują czarne jagody w cenie od 25,00 do nawet 35,00 zł za kilogram - w zależności od miejsca sprzedaży. Jak mówią zbieracze, sezon dopiero co się zaczął a powoli będzie się kończył. Upały i susza przyspieszą zakończenie sezonu i ograniczą zbiory.