Sadownicy załamują ręce – pada i padać będzie

Pogoda tej wiosny jest paskudna. Zimno niekorzystnie wpływa na kwitnienie i zapylanie, a deszcze są pożywką dla znienawidzonego przez wszystkich sadowników parcha. W sadach bagno, drzewa są cały czas mokre i o opryskach można zapomnieć. Owadów zapylających też jak na lekarstwo. Nawet trzmiele, które tolerują niższe temperatury są ospałe i niechętne do pracy. Zima też była bardzo ciężka i sporo pąków przemarzło.

Załamani sytuacją sadownicy już liczą straty, a jeszcze dobrze nie rozpoczął się sezon. Zewsząd słyszy się niepokojącą prognozę – owoców krajowych będzie w tym roku dużo mniej. Z jednej strony to niekorzystna informacja, z drugiej zaś może dzięki temu ceny owoców w skupach będą wyższe.

Źródło: fresh-market.pl (KZ)

Zapraszamy do dyskusji na forum fresh-market.pl