Z naszych danych korzystają instytuty, ministerstwa, sieci handlowe dołacz i Ty!

Kup teraz abonament!

Borówki jeszcze droższe

2022-12-30 08:22

Jeszcze w drugiej połowie listopada bieżącego roku ceny sprowadzanej z Ameryki Południowej borówki wysokiej (borówki amerykańskiej) dość dynamicznie spadały. Na polskim rynku hurtowym w okresie od 22 do 30 listopada ceny te spadły o około 24 procent i znalazły się w handlu hurtowym na większą skalę na poziomie 25,00 zł/kg.

Był to trend całkowicie przeciwny do tego, co działo się zazwyczaj na borówkowym rynku w Europie w analogicznych okresach poprzednich lat. W bieżącym sezonie mieliśmy duże ilości borówek trafiających do UE z Peru. Peruwiański eksport tych owoców notował historyczne rekordy wolumenów sprzedanych borówek (nie tylko do Europy). Wszystko zmieniło się w połowie grudnia.

W tamtym okresie rynek oczekiwał pewnego wzrostu cen tych owoców, jako że sezon peruwiański wchodził już w swoją drugą połowę, zaś sezon borówek chilijskich dopiero się zaczynał. Ale gwałtowność zmian cen była dużo większa od spodziewanej, a wynikała ona z czynników nie mających nic wspólnego z sezonowością produkcji.

Przyczyną były niepokoje społeczne w Peru po odwołaniu i aresztowaniu tamtejszego prezydenta. W kraju wybuchły zamieszki, a protestujący zablokowali między innymi lotniska i porty. Do pracy przy zbiorach nie docierali pracownicy, stanął transport. W konsekwencji eksport z Peru załamał się, a na rynku europejskim, w tym w Polsce nagle podaż borówek znacząco się skurczyła.

Polski rynek zareagował wzrostem cen borówek między w ciągu jednej doby w połowie grudnia o 48 procent, ale ta skokowa zmiana nie wyczerpała potencjału trendu wzrostowego. Obecnie ceny borówek w polskim hurcie na większą skalę są na poziomie 38,00-50,00 zł/kg, czyli średnio aż o 76 procent wyżej niż w połowie bieżącego miesiąca i o 29 procent wyżej w relacji rok do roku.

Ostatni tydzień kończącego się roku przyniósł kontynuację tendencji wzrostowej w tym segmencie. Jak będzie w nowym roku? Sezon zbiorów w Chile nabiera skali i wolumeny będą rosły, a więc można oczekiwać, że zwyżka cen co najmniej wyhamuje. Chilijskie źródła mówią, że można w tym sezonie oczekiwać nieco wyższych zbiorów, a na pewno nie będą one gorsze niż rok temu. Co prawda sezon był opóźniony z powodu zimnej pogody, ale teraz przyśpiesza. Rzecz w tym, że przy takim niewielkim wzroście podaży chilijskich borówek i tak nie będzie w nadmiarze w stosunku do rosnącego popytu – tak w Europie, a w szczególności w USA.

Sezon zbioru borówek powoli rusza w Hiszpanii, ale w tym kraju szczyt tej kampanii nadejdzie dopiero wiosną. Na razie dostępne ilości owoców są tam znikome i nie wpłyną na poziom cen na rynku międzynarodowym.  Hiszpańskie źródła mówią o utrzymującym się wzroście powierzchni uprawy borówek w Andaluzji. W kampanii 2021/2022 było to 3,7 tys. ha (+16 procent rok do roku). Oczywiście wzrost areału nie gwarantuje odpowiadającego mu wzrostu produkcji, bo plony zależą w dużym stopniu od pogody, a z tą w ostatnich latach Hiszpanie mieli problemy. Jednak nawet jeśli pogoda okaże się sprzyjająca, to kampania hiszpańska do lutego nie będzie miała znaczącego wpływu na realia cenowe europejskiego rynku borówkowego.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE