Brakuje chętnych do sprzedawania jabłek przemysłowych
Ceny skupu jabłek przemysłowych spadały przez niemal cały miniony tydzień. Według danych z naszego redakcyjnego monitoringu cenowego fresh-market.pl przeciętna zniżka cen skupu zwykłego przemysłu wyniosła w zeszłym tygodniu nieco ponad 9 procent, a przemysłu suchego (głównie odmianowego) niecałe 9 procent, z tym, ze ten asortyment taniał już we wcześniejszym tygodniu.
W konsekwencji tydzień 9. bieżącego roku ceny skupu zwykłego przemysłu zaczynają w przedziale 0,455-0,50 zł/kg, a suchego przemysłu 0,50-0,56 zł/kg najczęściej. Oznacza to, iż opisana zeszłotygodniowa przecena sprowadziła te ceny de facto na poziom analogiczny do zeszłorocznego.
A jednak jakościowo obecna sytuacja różni się do pewnego stopnia od tej z przełomu lutego i marca 2022 roku. Wówczas sektor skupu jabłka przemysłowego pozostawał w trendzie zwyżkowym zapoczątkowanym w ostatniej dekadzie lutego. Ceny, zwłaszcza suchego przemysłu, podlegały pewnym niewielkim wahaniom, ale nie było mowy o jakiejś tendencji spadkowej.
Tym razem przetwórcom udało się zbijać ceny przez miniony tydzień, a zatem jest to już jakiś trend, a nie jednorazowa korekta. Rzecz jednak w tym, czy ten trend ma szanse na utrzymanie się? Wydaje się, że nie. Opisane wyżej obniżki cen spowodowały znaczy spadek natężenia strumienia surowca odstawianego przez sadowników do punktów skupu, a tym samym tego trafiającego na rampy przetwórni. A potrzeby zakładów w tym względzie były, są i będą duże, jak duży i stabilny jest popyt na koncentrat.
Już w zeszłym tygodniu był widoczny wzrost gorączkowego poszukiwania jabłek do przetwórstwa. W bieżącym tygodniu można oczekiwać nasilenia tego zjawiska, co w konsekwencji powinno szybko spowodować pojawienie się ofert zakupu po wyższej cenie. Tym bardziej, że ceny kontraktów jesiennych na zakup przemysłu w marcu opiewały na cenę 0,60 zł/kg, więc strona popytowa rynku oczekuje, ze i ceny z wolnej ręki podążą w kierunku tego pułapu.