Ceny jabłek deserowych w górę
Po miesiącach marazmu i cenowego zastoju wreszcie coś się ruszyło na polskim rynku jabłek deserowych. Ceny hurtowe wszystkich odmian zdecydowanie wzrosły w ostatnim okresie. Jak duże są to zmiany? Nie wszystkie odmiany zareagowały na zmianę sytuacji jednakowo, ale przeciętnie można oszacować zwyżki cen na +20-23 procent. W praktyce było to od kilku do ponad 30 procent zwyżki zależnie od odmiany i kalibru.
Pytanie jednak, czy te zmiany cenowe zostały wygenerowane przez realną poprawę popytu na rynku detalicznym, czy też zadziałały tu inne czynniki? Odpowiedź na to pytanie nie jest korzystna dla sadowników. To nie popyt płynący od konsumentów – czy to krajowych, czy to za granicą, był głównym motorem zmian. Zadziałały tu niestety inne czynniki.
Przede wszystkim chodzi tu o decyzję o dopłatach do wycofania jabłka deserowego i przeznaczeniu go na przetwórstwo. Decyzja zapadła i wiadomo, że rząd sfinansuje dopłaty w wysokości 0,30 zł/kg w wolumenie 200 tys. ton. I decyzja ta wywołała szereg skutków, również wpłynęła na zwyżkę cen skupu jabłek deserowych.
Wiadomo bowiem, że z rynku zejdzie istotna ilość zapasów, a więc w kolejnych tygodniach zostanie zlikwidowany (przynajmniej w ogromnym stopniu) „nawis podażowy” jabłka deserowego i owoce te w maju powinny mieć w konsekwencji wyższe ceny. W każdym razie na rynku widać, że niektórzy handlowcy tak uważają i rozpoczęli własny skup „deseru” licząc na zarobek na jabłkowym przednówku.
Zadziałał tu też mechanizm łączący ceny jabłka przemysłowego z cenami jabłka deserowego. Skoro sadownicy widzą ceny owoców na obieranie na poziomie 0,80 zł/kg, to nie chcą sprzedawać „deseru” po 0,90 zł/kg. W dodatku, skoro już ceny się ruszyły w górę, to nastąpiło u wielu producentów usztywnienie „polityki sprzedażowej”, bo spodziewają się oni kolejnych wzrostów cen – mechanizm typowy i wielokrotnie obserwowany. Jest jeszcze jeden czynnik, o którym pisaliśmy już na łamach portalu fresh-market.pl (tutaj) - możliwość wznowienia eksportu na Białoruś.
Obecne ceny jabłek w skupie (za grube kalibry) to najczęściej 1,00-1,10 zł/kg za odmiany czerwone, takie jak Ligol czy Szampion. Znacząco podciągnęły się Idaredy i Glostery – do poziomu 0,90-1,05 zł/kg.
Coś się ruszyło w cenach jabłek przemysłowych
Polskie jabłka wrócą na Białoruś?
