Ceny jabłek Red Jonaprince w końcówce listopada
W poprzednich latach jabłka Red Jonaprince należały w Polsce do tej grupy odmian, które były najbardziej poszukiwane w eksporcie, a i na krajowym rynku detalicznym dobrze się sprzedawały. Dzięki temu osiągały w hurcie ceny wyższe niż tradycyjne odmiany czerwone. Również dzięki temu rosła ich popularność wśród sadowników. Do tego stopnia, że obecnie to właśnie Prince jest odmianą, która daje największe zbiory w Polsce.
Jednak ta popularność wśród producentów sprawiła, że od kilku sezonów odmianie tej coraz trudniej osiągać dużą przewagę cenową w porównaniu do „czerwonaków”. Pisaliśmy o tym niejednokrotnie na łamach portalu fresh-market.pl. Jak rzecz wygląda w końcówce listopada 2024?
Może nie jest tak źle dla Princa, jak choćby w listopadzie 2022 roku, gdy jego średnia cena skupu zrównała się z ceną osiąganą przez Idareda. Nie, Prince obecnie wciąż ma nad Idaredem przewagę cenową. Dla jabłek kalibru 70+ odmiany Red Jonaprince obecne ceny w dużym hurcie to 1,50-1,70 zł/kg, a Idared 1,40-1,60 zł/kg.
Prince ma też przewagę cen nad Jonagoldem czy Jonagoredem będących cenowo na poziomie Idareda. Ale już nie nad Ligolem, Szampionem czy Goldenem. Ceny tych odmian są takie, jak w przypadku Prince’a. A na wykresie powyżej widzimy, że ceny skupu tej odmiany znajdowały się w listopadzie pod presją, która przyniosła spadek średniej o blisko 6 procent. Spadek tym bardziej istotny, ze zrównał on bieżącą średnia z tą sprzed roku, a to nie jest dobry pozytywny sygnał.
Dobrą wiadomością jest to, że popyt na polskie jabłka w eksporcie, w tym również na Red Jonaprine’a znów się poprawił. Może przełoży się to przynajmniej na odbudowę ceny do poziomu sprzed dostatniej obniżki,. Problemem w eksporcie jest jakość. Bardzo trudne warunki wegetacji odbiły się na parametrach jakościowych, a Prince jest na ten czynnik szczególnie podatny. Negatywnie wpłynie to na polskie możliwości eksportu tej odmiany, szczególnie do odległych krajów.
Ceny skupu jabłka przemysłowego odbiły w górę?
Oto jak będzie wyglądał sad jabłkowy za 20 lat.
Chiny zwiększają eksport jabłek i gruszek do Rosji po stratach spowodowanych przez przymrozki w uprawach.
