Czereśnie – duże różnice w cenach
Sezon czereśni w Polsce zbliża się do końca. Handel hurtowy na większą skalę już w zasadzie wygasa, ale krajowe czereśnie będą obecne w małym hurcie jeszcze do drugiej połowy sierpnia. Można się zatem pokusić o pierwsze próby podsumowania kampanii czereśniowej 2022. Najpierw jednak rzut oka na sytuację bieżącą.
Pogoda w lipcu nie sprzyjała czereśniom. Fale upałów i niedobór opadów zaszkodziły owocom, powodując duże problemy z jakością czereśni. Zwłaszcza, że w Polsce sporo sadów czereśniowych to nie są uprawy na wysokim poziomie. Te jakościowe problemy sprawiły, że ceny owoców są dość mocno zróżnicowane. W dużym hurcie jest to obecnie od 7,00 zł/kg do 15,00 zł/kg. Jak widać cena maksimum w tym przedziale to ponad dwukrotność ceny minimalnej. Jednak taka sytuacja na czereśniowym rynku w Polsce to norma, jako że znaczące różnice jakościowe są powszechne, zwłaszcza przy upalnej pogodzie.
Na wykresie widać, że sezon czereśniowy 2022 wszedł wyraźnie w swoją końcową fazę i długookresowy trend cenowy zmienił się ze spadkowego na zwyżkowy. W tym roku udało się uniknąć też katastrofalnego dołka cenowego w szczycie podaży, jaki miał miejsce w zeszłym roku. Ale to niewielka pociecha, bo tegoroczne ceny czereśni nie należały do wysokich i dopiero w drugiej połowie sezonu znalazły się ponad poziomem zeszłorocznym. A biorąc pod uwagę różnice w nakładach na produkcję i ich znaczący wzrost, tegoroczne ceny nie były dobre dla krajowych producentów.
Oczywiście, można wskazywać na to, że polski rynek czereśni ma od lat generalny problem z jakością i kalibrem owoców. Nieodpowiednimi odmianami, co powoduje że eksport polskich czereśni jest znikomy. Ale ogromnym problemem kolejny sezon z rzędu okazał się masowy import czereśni i sprzedawanie tegoż importu jako owoców krajowych z niższymi cenami niż te na starcie rodzimego sezonu. Te praktyki mocno uderzyły w rodzimych producentów, dusząc popyt na prawdziwie krajowe owoce, które wypadały drogo na tle tego procederu. Generalnie sezon 2022 potwierdził, że polski sektor produkcji czereśni jest w kryzysie i jeśli to się nie zmieni, to uprawa tych owoców w Polsce stanie się niszą, domeną przydomowych działek.