Jabłka Golden Delicious wyrównały zeszłoroczne ceny
Sezon 2023/2024 był bardzo trudny dla jabłek odmiany Golden Delicious. Zaważyły na tym uwarunkowania polityczno-ekonomiczne w wymiarze globalnym, zupełnie niezależne od polskiego sektora jabłkowego. Co ważne, sytuacja w handlu Goldenem zaczęła się wyraźnie pogarszać właśnie w drugiej części sezonu, mniej więcej od drugiej połowy lutego 2024 roku. Wcześniej, w styczniu i na początku lutego mieliśmy średnią cenę skupu Goldena kalibru 70+ w dużym hurcie na poziomie 1,90 zł/kg. Okazało się to najwyższym notowaniem tamtego sezonu aż do połowy maja 2024.
Obecnie jesteśmy w takim punkcie kampanii 2024/2025, że Golden zaczął nadrabiać poprzednie zapóźnienia cenowe. Popyt na tę odmianę poprawił się w styczniu. Nie tylko jeśli chodzi o jabłko deserowe. Goldena szukają znowu przetwórcy. Jego ceny skupu, jako suchego przemysłu, znów są wyższe od tych za inne odmiany. Sięgają 1,15-1,20 zł/kg.
Ceny skupu jabłek deserowych to dla kalibru 70+ obecnie 1,80-2,00 zł/kg. Średnio mamy więc to samo 1,90 zł/kg, co rok temu. Warto też zauważyć, że górna granica przedziału lokuje Goldena w dość ekskluzywnym (ekskluzywnym przynajmniej jak na teraz) klubie odmian, osiągających pułap dwóch złotych.
Pytanie, co będzie dalej? Powrót kłopotów sprzed roku – spadek popytu i w konsekwencji spadek cen? A może scenariusz odmienny – analogiczny do tego, z drugiej części sezonu 2019/2020, gdy polskie jabłka, w tym Golden, na wiosnę biły rekordy cenowe? Na razie panuje umiarkowany optymizm. Dobrych jakościowo jabłek deserowych jest mało i szanse na kolejne wzrosty cen są realne. Ale pułapy powyżej 4 zł, jak w czerwcu 2020 roku wydają się poza zasięgiem. Przypomnijmy, że WAPA szacowało zapasy Goldena w Polsce na początek grudnia 2019 na poziomie 120 tys. ton, a ostatnie szacunki tej organizacji mówią, iż na początku grudnia 2024 było to 215 tys. ton.