Jabłka Red Jonaprince – za dużo, za tanio?
Do sezonu 2022/2023 jabłka Red Jonaprince były w polskim hurcie droższe od innych odmian czerwonych. Ale w zeszłym roku te prawidłowość została przełamana. Prince zszedł z cenami do poziomu Ligola czy Szampiona, a nawet Idareda. Ba, przez chwilę w kwietniu zeszłego roku średnia cena Prince’a była nieco niższa od średniej ceny Idareda (duży hurt, skup jabłek 70+ na sortowanie). Powodem był dynamiczny wzrost produkcji Princa, co zaowocowało wysokimi zapasami tej odmiany w poprzednim sezonie.
W sezonie obecnym trend zwyżkowy w zbiorach Prince’a został najpewniej przełamany. W każdym razie dane WAPA pokazują, że dniu 1 grudnia 2023 roku zapasy Red Jonapriince w Polsce były niższe rok do roku (185 tys. ton vs. 270 tys. ton, spadek o 31,5 procent) po raz pierwszy od sezonu 2018/2019, kiedy to ta odmiana pojawiła się w zestawieniu WAPA dla Polski.
Nie mniej podana wielkość zapasów Prince’a. te 185 tys. ton, to i tak wciąż sporo. Wi8ęcej niż w sezonie 2020/2021. Red Jonaprince to wciąż top ilościowy polskich odmian jabłek (obecnie druga po Goldenie). I widać to znów w jego hurtowych cenach.
Obecnie ceny jabłek odmiany Red Jonaprince w dużym hurcie (KA, kal. 70+, na sortowanie) to głównie 1,40-1,50 zł/kg, maksimum 1,60 zł/kg. Jabłka z chłodni mają najczęściej ceny 1,30-1,40 zł/kg, do 1,50 zł/kg maksimum. Oznacza to, że średnio są już nieco tańsze niż w tym samym okresie sezonu 2020/2021. A widoki na poprawę tego stanu rzeczy są raczej nikłe. Nie ma się więc co dziwić niezadowoleniu sadowników z takich cen. Koszty produkcji i przechowywania wzrosły niepomiernie, w przeciwieństwie do cen sprzedażowych.
Produkcja jabłek we Włoszech wzrosła o 2,9% do 2 174 674 ton
Skup jabłek przemysłowych rusza, ale z oporami
Gala ponownie największą amerykańską odmianą jabłek
czytaj dalej
"Popyt na polskie jabłka jest intensywny"
czytaj dalej