Z naszych danych korzystają instytuty, ministerstwa, sieci handlowe dołacz i Ty!

Kup teraz abonament!

Jest presja na ceny śliwek deserowych

2023-09-11 09:00

Podaż rodzimych śliwek na polskim rynku pozostaje ograniczona, choć oczywiście wzrosła ona w stosunku do tego, co obserwowaliśmy na początku sezonu. Ale relatywnie to wciąż nie poza duże wolumeny. Tym bardziej, że popyt na śliwki pozostaje dobry – tak na rynku świeżym, jak zwłaszcza na rynku owoców do przetwórstwa.

A mimo to w polskim hurcie widać presję na spadek cen śliwek deserowych. Co więcej ta presja już okazała się skuteczna i faktycznie ceny tych owoców nieco spadły. W dużym hurcie były to przeceny mające miejsce w końcówce minionego tygodnia i rzędu 3 procent w dół. Obecnie ceny śliwek deserowych odmian takich jak Amers to 2,60-3,40 zł/kg najczęściej. Odmiana President, a także np. Top hit mają ceny na poziomie 3,00-3,80 zł/kg najczęściej, zaś Węgierki są oferowane po 2,60-3,40 zł/kg.

To oczywiście wciąż więcej niż rok temu w tej samej fazie sezonu. Przypomnijmy, że wówczas ceny śliwek nie przekraczały 2,50 zł/kg w dużym hurcie, a wielu producentów w desperacji oferowało swoje owoce po złotówce, a i tak nie mogli znaleźć nabywców. Nie mniej spadek cen w sytuacji mniejszych zbiorów i dobrego popytu może dziwić. Co zadecydowało o takim scenariuszu?

Najkrócej mówiąc, dobre ceny w Polsce przyciągnęły importerów. Zwłaszcza z Mołdawii. Import śliwek z tego kraju mocno wzrósł w ostatnich dniach. W Mołdawii już od początku zbiorów ceny spadały i ostatnio zeszły do poziomu 5 lejów/kg, czyli zaledwie 1,17 zł/kg po kursie średnim NBP. W dodatku na rynku niemieckim, który zawsze jest głównym rynkiem docelowym mołdawskich śliwek, jest w tym roku więcej rodzimych owoców i mołdawskim eksporterom trudniej tam ulokować tak duże wolumeny, jak choćby rok temu. Stąd tym chętniej szukają alternatywy w eksporcie do Polski.

Dodaj komentarz
Możliwość komentowania dostępna tylko dla użytkowników z wykupionym abonamentem
PODOBNE