Kalafior tańszy niż rok temu, ale wcale nie tani
Ceny importowanych kalafiorów w polskim hurcie rosły od trzeciej dekady listopada do połowy grudnia br. Teraz ten trend został zatrzymany. Ale i w okresie wzrostu, i obecne pozostają one i tak niższe od cen z analogicznego okresu zeszłego roku. tyle, że akurat nie było to w najmniejszym stopniu trudne biorąc pod uwagę, jak duża była luka w podaży tych warzyw w grudniu 2023 roku i jak to wówczas wpłynęło na ceny.
Jak widać, w zeszłym sezonie trend cenowy odwrócił się dopiero po Bożym Narodzeniu, ale jak już się odwrócił, to średnia spadłą aż o 41 procent na poziom 8,00 zł/szt. Potem jeszcze odbiła na 9,50 zł/szt. w ostatniej dekadzie stycznia. Teraz ceny sprzedażowe są na poziomie 8,00-10,00 zł/szt. co daje średnią 9,00 zł/szt.
Nie jest to mało i też ma negatywny wpływ na popyt, choć nie aż tak bardzo , jak rok temu, gdy na skutek ekstremalnie wysokich cen popyt na kalafiory w okolicach Świąt niemal uległ zapaści. Pytanie, co będzie dalej. Czy może się tak zdarzyć, że w styczniu 2025 roku bieżące ceny przewyższą te z analogicznego okresu tamtego sezonu?
Pewne przesłanki ku temu są. Po pierwsze wspomniany wyżej ówczesny dynamiczny spadek cen na pułap 8,00 zł/szt. średnio. Wystarczyłoby więc, aby obecne ceny pozostały stabilne i poza kilka dni będą one przewyższały ceny sprzed roku. Ale z informacji płynących choćby z Hiszpanii wynika, że tam ostatnie dni przyniosły wyraźny wzrost cen. Na aukcjach hurtowych Murcji doszły one do poziomu 0,55-1,12 euro/szt., a tydzień wcześniej było to 0,25-0,87 euro/szt. A więc i kalafiory z nowych dostaw na naszym rynku mogą być droższe.
Kalafiory importowane na czytaj dalej
