Kalafiory nie miały szansy potanieć
Spadek hurtowych cen kalafiorów, jaki obserwowaliśmy na polskim rynku w końcówce lipca, okazał się trendem wyjątkowo rachitycznym i krótkotrwały, Początek sierpnia przyniósł zdecydowanie jego odwrócenie. Kalafiory nie miały szansy potanieć. Przeciwnie, podrożały i to nawet bardziej niż w tym samym okresie zeszłego roku, gdy już wówczas były rekordowo drogie. Teraz tamten rekord został pobity.
Dlaczego ten spadkowy trend z końcówki zeszłego miesiąca nie miał szans się rozwinąć? Nie będzie niespodzianką stwierdzenie, że zawiniła pogoda. W tym roku nie rozpieszcza ona producentów warzyw, zwłaszcza tych delikatnych, których wegetacja jest bardzo wrażliwa na warunki agrometeorologiczne. A w tym sezonie już lipiec mocno „wymęczył” uprawy kalafiora, zaś początek sierpnia tylko pogorszył sprawę. W rezultacie mamy duży spadek bieżących zbiorów tych warzyw i wyraźną lukę podażową na świeżym rynku (sytuacja w skupie do przetwórstwa to jak zwykle odrębna kwestia).
Oczywiście to nie jest tak, że z początkiem sierpnia nastąpiło jakieś zdecydowane pogorszenie warunków do uprawy kalafiora. Jest to tylko kontynuacja i nawarstwienie problemów z pogodą jakich rolnicy doświadczają od początku sezonu. Do tego mieliśmy też spadek areału po bardzo złym, dla segmentu kalafiora przemysłowego, roku.
źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS
Konsekwencją jest duży spadek produkcji tych warzyw w Polsce, co widzimy na naszym pierwszym wykresie. Zbiry kalafiorów w 2024 roku oszacowano na zaledwie 111 tys. ton, to jest aż o niemal 13 procent mniej niż w słabym roku 2023. Gdzie tu do wolumenów podchodzących pod 250 tys. ton, jakie mieliśmy w Polsce dziesięć lat temu?
W tym kontekście nie może dziwić brak znaczących spadków hurtowych cen kalafiorów na rynku świeżym. Niedobór podaży jest duży i wyraźnie widoczny choćby w ilości ogłoszeń zgłaszających chęć kupna tych warzyw.
Wspomniany spadek cen w końcu lipca był ledwo widoczny i w tym mini dołku ceny sprzedażowe kalafiorów „na gotowo” były w przedziale 4,00-5,00 zł/szt. Na wykresie widać że ni zeszły one wówczas poniżej rekordowych cen sprzed roku.
W sierpniu natomiast mieliśmy ich wzrost średnio o prawie 28 procent! I obecnie, co również widzimy na wykresie, są one już bezwzględnie najwyższe na tle poprzednich pięciu lat, a z naszego redakcyjnego monitoringu cenowego fresh-market.pl wynika, że są najwyższe co najmniej od 2010 roku.